Turniej wymyślił nas redakcyjny kolega Aleksander Knitter, który zaczął piłkarskie treningi w ŚDS i zbudował tam pełną zapału drużynę, która z sukcesami szła od zawodów do zawodów. W gości zapraszano do Chojnic drużyny z innych miejscowości, gdzie funkcjonują placówki podobnego typu.
Impreza zdobyła taką rangę w województwie, że w tym roku odbywać się będzie jako Mistrzostwa Pomorza. Ma też patronat Polskiego Związku Piłki Nożnej i samego Grzegorza Laty, który nie tylko chce ufundować nagrodę, ale być może także osobiście pojawi się na zawodach.
- To byłaby gratka nie lada - cieszy się szefowa ŚDS Mariola Majewska. - Ale i tak na pewno będzie sympatycznie.
Dla organizatorów to ogromne wyzwanie, bo trzeba 1 czerwca ugościć w Chojnicach z 200 osób. Już wiadomo, że będzie grochówka i kiełbaski z grilla, bułeczki i inne smakołyki, bo w mieście sponsorów nie brak
Każdego roku trwa też bój o to, żeby zdobyć nagrody, a Anna Werochowska i Aleksander Knitter stają na głowie, żeby było ich tyle, by wszystkich równo obdzielić.
Imprezę uświetni występ orkiestry z Gimnazjum nr 1, wystąpią też czirliderki z tej szkoły. Nie zabraknie też bardzo widowiskowego przemarszu przez miasto, zanim zaczną się rozgrywki.
- I tylko się modlić, żeby nam pogoda dopisała - mówi Mariola Majewska. - Bo właściwie dla turnieju pod chmurką nie mamy wariantu awaryjnego.