Wczoraj komisja grantowa zajmowała się formalną oceną wniosków w kategorii kultura. Jest ich 28 i w żadnym nie odkryto błędów. Wszystkie przeszły przez sito do drugiego etapu.
Działka sportowa jest bogatsza, bo w tej dziedzinie wniosków jest około 60. Komisja zapoznała się dopiero z połową z nich. Poza tym na inne działania wpłynęło ok. 20 aplikacji. - Idzie nam całkiem dobrze - podkreśla wiceburmistrz Edward Pietrzyk. - Spotykamy się praktycznie codziennie. Jest co robić, bo jednak trochę tych wniosków jest.
Tym razem udało się bez problemu skompletować składy komisji oceniających aplikacje. W przyszłym tygodniu zajmą się oceną merytoryczną projektów i mogą się o to nawet mocno pokłócić.
Przypomnijmy, że można się było starać o pieniądze w ośmiu działaniach: kultura, sztuka, ochrona dóbr kultury - 120 tys. zł; wspieranie i upowszechnianie sportu - 450 tys. zł; wypoczynek dzieci i młodzieży - 15 tys. zł; sfera społeczna - 2,5 tys. zł, ochrona i promocja zdrowia - 5 tys. zł, działalność na rzecz integracji europejskiej - 10 tys. zł, przeciwdziałanie uzależnieniom i patologiom społecznym - 20 tys. zł, ochrona zwierząt - prowadzenie "Przytuliska" - 197 tys. 570 zł.
Pieniądze na ten rok są zbliżone do tego, co organizacje pozarządowe miały do dyspozycji w roku minionym. Teraz tylko od poprawności i atrakcyjności wniosków zależy, jakie kwoty przypadną im na 2012 rok.
Czytaj e-wydanie »Lokalny portal przedsiębiorców