"Chojnice? Naturalnie!". Mariusz Kiełb dostał tablet za najciekawsze hasło

Na ogłoszony przez ratusz konkurs wpłynęło kilkaset propozycji, z których komisja konkursowa wybrała dziesięć najciekawszych. O dalszym ich losie zadecydowali internauci, którzy klikali aż 3809 razy! Ale 900 głosów zakwestionowano jako niezgodnych z regulaminem, a zwycięzca zgarnął ich ponad 920.

Mariusz Kiełb ma 31 lat, jest politologiem, pracę licencjacką pisał o zespole "Kaszuby", a magisterską - o radzie miejskiej w kadencji 2002-2006. Obstawiał, że może wygrać jego hasło "Chojnice? Naturalnie!" albo "Chojnice - dodaj do ulubionych". - Bardzo się cieszę, że moje hasło będzie promować miasto - powiedział podczas wręczania mu nagrody - tabletu od firmy Komnet.

Co ciekawe, wielkim przegranym jest takie samo hasło, różniące się tylko zapisem, bo środkowa część słowa "naturalnie" jest zapisana wersalikami, by wyeksponować tura, który znajduje się w herbie Chojnic. Autorami są Małgorzata i Leszek Peplińscy, którzy zajęli drugie miejsce. Na trzecim znalazło się "Chojnice - dodaj do ulubionych" wymyślone przez Aleksandra Knittera.

Teraz najprawdopodobniej ratusz ogłosi kolejny konkurs na graficzny zapis zwycięskiego hasła, bo trzeba mu nadać jakąś formę, by mogło znaleźć się na folderach czy gadżetach.