https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Chojnice. Poetą tylko bywa. Leszek Pepliński wygrał konkurs jednego wiersza w Inowrocławiu!

(EM)
Leszek Pepliński z trofeami zdobytymi w Inowrocławiu
Leszek Pepliński z trofeami zdobytymi w Inowrocławiu Maria Eichler
Leszek Pepliński zajął pierwsze miejsce w turnieju jednego wiersza w Inowrocławiu.

Chojnicki polonista lubi sobie łamać głowę nad zagadkami i szaradami, a od czasu do czasu także popełni okolicznościowy wierszyk. O sobie mógłby powiedzieć, że poetą bywa, dlatego nagroda na 35 Inowrocławskich Spotkaniach Artystycznych "Biesiada Poetycka" była dla niego wielkim zaskoczeniem.

A wiersz, który przyniósł mu laury, zaiste należy do oryginalnych, bo jest napisany jednozgłoskowcem i długi niczym spaghetti w związku z tym. Nosi tytuł "Łów" i jest literacką zabawą o polowaniu lwa na gnu.

- To było wyzwanie - napisać wiersz w takim metrum - śmieje się Pepliński. - Dla mnie to pestka, bo potrafię w różnych, ale jednosylabowca jeszcze nie ćwiczyłem. Udało się, wysłałem, nie myśląc, że będzie nagroda.

Ale jest i teraz polonista ze starego ogólniaka może cieszyć się, czytając najnowszą biografię Marka Hłaski, słuchając piosenek Grzegorza Turnaua i pisząc długopisem ekskluzywnej marki, bo to wszystko dostał w nagrodę.
A ta go tak uskrzydliła, że przygotowuje się na Turniej Łgarzy w Bogatyni.

Czytaj e-wydanie »
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska