https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

CHOJNICE Rycerska brać ćwiczy oko i dłonie

MARIA EICHLER
Bogdan Kuffel, Starszy Bractwa
Bogdan Kuffel, Starszy Bractwa Aleksander Knitter
Znamy już plany na najbliższe miesiące Bractwa Rycerskiego Herbu "Tur".

10 kwietnia po raz czwarty odbędzie się wielkanocny turniej łuczniczy o puchar ks. dziekana Jacka Dawidowskiego, a przyjadą na zawody rycerze z Bytowa, Koszalina, Tuchomia, Człuchowa, Świdwina i Sławna.

Marzeniem jest być pod Grunwaldem, więc montowana jest ekipa na wyjazd 17 lipca. Na pewno w walkach będzie mogło się zasłużyć dwóch ciężkozbrojnych i dwie bombardy o wdzięcznych imionach "Marek" i "Arseniusz", od posła Marka Biernackiego i burmistrza Arseniusz Finstera. Nie wiadomo, czy pod Grunwaldem błysną lekkozbrojni, bo nie spełniają kryterium wieku...
Potem rycerze wybierają się na Malbork i to będzie już ich czwarta wyprawa w tę stronę.

A na koniec szykuje się znowu turniej w fosie, na który zaproszą mieszkańców 28 sierpnia.
- Formuła będzie taka sama - zapowiada Bogdan Kuffel, Starszy Bractwa. - Chcemy jedynie wprowadzić turniej rzutu toporem, no i zminimalizować wystrzały, bo narzekają na nie przechodnie. Będą więc tylko w czasie inscenizacji.
Tradycyjnie ma się popisywać orkiestra flażoletowa ze Swarzędza, być może uda się też zaprosić jakąś folkową kapelę.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska