Janusz Jutrzenka Trzebiatowski nie wyrzekł się korzeni - podkreśla, że urodził się w Chojnicach i że czuje się Kaszubą. Często bywa w rodzinnym mieście, ma tu wielu przyjaciół. To z jego inspiracji powstała w Kurzej Stopie Galeria Współczesnej Sztuki Polskiej, w której znaleźć można dzieła mistrzów. Darowali swoje prace często na tej zasadzie, że prosił ich o to Trzebiatowski.
Teraz artysta przekazuje swojemu miastu część swojej twórczości, która będzie dostępna w wyremontowanej baszcie po archiwum na ul. Sukienników. Autorska galeria ma ambicję nie być martwym zbiorem eksponatów, w zamyśle Trzebiatowskiego ma to być miejsce inspirujące młodych ludzi, integrujące ich, zachęcające do udziału w rozmaitych projektach i warsztatach.
- Bo baszta ma promieniować na zewnątrz - podkreśla Janusz Jutrzenka Trzebiatowski.
Czy tak się faktycznie stanie, pokaże czas. Od dawna trwa dyskusja o tym, jak zachęcać ludzi do odbioru sztuki, co zrobić, by muzea były atrakcyjne dla zwiedzających, jak kształtować wrażliwość. Być może baszta na Sukienników aktywnie włączy się do tego dialogu.
W sobotę kulminacyjne uroczystości związane z otwarciem baszty. O godz. 12 odsłonięcie obrazu "Anioł Izabeli - Janowi Pawłowi II", koncert chóru "Lutnia", o godz. 13 w bazylice mniejszej otwarcie wystawy malarstwa "Tryptyk Armenii", koncert kameralny Przemysława Woźniaka (organy) i Adama Zaremby (baryton) połączony z poezją Janusza Jutrzenki Trzebiatowskiego w interpretacji Jerzego Treli, o godz. 19 otwarcie galerii.
W niedzielę o godz. 17 we dworze w Krojantach koncert fortepianowy Izabeli Jutrzenki-Trzebiatowskiej i klawesynowy Elżbiety Stefańskiej.
