ASTRA USTRONIE MOR. - CHOJNICZANKA 2:3 (1:2)
TABELA:
1. Chojniczanka 26 59 66-36
2. Rega Trzebiatów 26 54 44-22
3. Orkan Rumia 26 48 58-37
4. Gryf 95 Słupsk 26 41 53-39
5. Cartusia Kartuzy 26 41 42-35
6. Kaszubia Kościerzyna 26 40 48-36
7. Błękitni Stargard 26 34 45-46
8. Kotwica Kołobrzeg 26 33 49-45
9. Chemik Police 26 33 41-45
10. Dąb Dębno 26 33 35-41
11. Energetyk Gryfino 26 33 34-42
12. Piast Choszczno 26 31 34-35
13. Gryf Wejherowo 26 31 35-43
14. Bytovia Bytów 26 26 37-36
15. Astra Ustronie 26 20 33-66
16. Darzbór Szczecinek 26 13 22-72
Bramki: Pestka 2 (24, 62), Marciniak (19).
CHOJNICZANKA: Chudy - Buława _(64. Stromczyński), Kowalczyk, Gąsiorowski, Steinborn, Trzebiński, Pestka (75. Ostrowski), Atanacković, Ziemak, Marciniak (62. Frymark), Kaszczyszyn (46. Megger).
Tym razem trenerzy Choj-niczanki dali szansę gry w bramce Bartoszowi Chudemu.
Mecz zaczął się świetnie dla gości, którzy po 25. minutach prowadzili już 2:0. Najpierw w 19. minucie prowadzenie liderowi dał Filip Marciniak po akcji Atanackovica i Pestki. Ten drugi idealnie zagrał wzdłuż bramki i Marciniak, który zamykał akcję, zdobył gola. Po pięciu minutach było już 2:0, a tym razem na listę strzelców wpisał się wracający na koniec sezonu do formy Tomasz Pestka.
Po tej bramce dać o sobie dali sędziowie. W 26. min. Astra wybijała aut, a polu karnym Marcin Gąsiorowski przytrzymywał się z zawodnikiem gospodarzy. Sędzia nie dość, że gwizdnął rzut karny, to wyrzucił Gąsiorowskiego z boiska za czerwoną kartkę. - Karny był z kapelusza, a nawet gdyby sędzia już gdzieś widział faul, to nigdy w życiu nie powinien pokazywać czerwonej kartki - mówił po meczu zdenerwowany trener Choj-niczanki Sławomir Suchomski.
Mimo straty bramki z karnego i straty zawodnika, chojniczanie radzili sobie całkiem nieźle i cały czas prowadzili grę. No ale w końcówce pierwszej połowy sędzia postanowił wyrzucić z boiska drugiego gracza Chojniczanki. Najpierw w 40. min. Sławomir Ziemak dostał żółtą kartkę za zwrócenie sędziemu uwagi, że po raz kolejny jest faulowany, a po trzech minutach drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną za rozegranie piłki bez gwizdka. Chojniczanie twierdzą jednak, że sędzia nie dał hasła, że gra ma być wznowiona dopiero po gwizdku.
W przerwie trener Suchomski zdjął napastnika Patryka Kaszczyszyna i wstawił za niego obrońcę Meggera. Gospodarze przewagę dwóch zawodników wykorzystali już kilka minut po przerwie i wyrównali na 2:2. Ławka rezerwowych Chojniczanki wybuchła radością w 62. min. Znów na dwójkową akcję zdecydowali się Atanacković i Pestka i po rozegraniu piłki między sobą Pestka "szczupakiem" wpakował piłkę do siatki. Chojniczanka - skupiona na obronie wyniku - miała jeszcze dwie dobre okazje, by podwyższyć prowadzenie, ale ani Pestka, ani Frymark, nie wykorzystali okazji. Zwycięstwo dla chojniczan uratował w końcówce meczu Bartosz Chudy, który bronił w nieprawdopodobnych sytuacjach.
Sędzia w końcówce doliczył jeszcze 6. minut, ale wynik się nie zmienił i po horrorze Choj_niczanka przywiozła do Chojnic komplet punktów. W doliczonym czasie gry sędzia na trybuny odesłał trenera Chojniczanki.
W środę Chojniczanka u siebie gra z Gryfem Słupsk.
Wyniki
Rega Trzebiatów - Kotwica Kołobrzeg 1:0, Cartusia Kartuzy - Chemik Police 1:0, Orkan Rumia - Gryf Wejherowo 3:0, Gryf 95 Słupsk _- Dąb Dębno 0:2, Błękitni Stargard Szczeciński - Piast Choszczno 3:0, Kaszubia Kościerzyna- Darzbór Szczecinek 4:0, Energetyk Gryfino _- Bytovia Bytów 1:1.
OPNIA TRENERA:
Sławomir Suchomski
Chojniczanka
- Godzinę by opowiadać o tym, co wyprawiał sędzia podczas tego meczu. Dwie czerwone kartki dla nas są bardzo kontrowersyjne. Jestem ogromnie szczęśliwy, że cała drużyna stanęła na wysokości zadania i że wygraliśmy. Strata punktów z Astrą kosztowałaby nas bardzo dużo.