https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Chora kolejka

Tekst i fot. Marietta Chojnacka
Od listopada stacji dializ nie będzie. Chyba, że  chojnicki szpital dostanie pieniądze na  przeżycie. Na zdjęciu kierowniczka stacji dializ  dr Anna Struś z pracownikami - Lilianą Filasek,  Edytą Brzezińską i Nikodemem Ojdowskim.
Od listopada stacji dializ nie będzie. Chyba, że chojnicki szpital dostanie pieniądze na przeżycie. Na zdjęciu kierowniczka stacji dializ dr Anna Struś z pracownikami - Lilianą Filasek, Edytą Brzezińską i Nikodemem Ojdowskim.
Z 10 mln z rezerwy, które Narodowy Fundusz Zdrowia w Gdańsku miał do podzielenia na pomorskie szpitale, chojnicki nie dostał ani grosza. Szykuje się wielkie oszczędzanie, choć i tak nie ma pewności, że uda się przetrwać.

     Nad Szpitalem Rejonowym już wisi widmo spłaty 9,5 mln zł. Co miesiąc przybywa pół mln zł długu. Pilnie potrzeba chojnickiej placówce 3 mln zł, aby dług nie rósł.
     Na jałowym biegu
     
- Nie dostaliśmy ani grosza z dodatkowych 10 mln zł na pomorskie szpitale - wyjaśnia dyrektor Szpitala Rejonowego Leszek Bonna. - Nie wiemy, jak przeżyć do końca roku. Dyrektor Wojciechowski ma nam odpowiedzieć na kilka pytań dotyczących ceny świadczeń w szpitalach w Pomorskiem. Od sierpnia musimy zacisnąć pasa, aby o dwie trzecie zmniejszyć przyrost zadłużenia.
     _To oznacza, że chojnicki szpital będzie jedynie ratować życie, a o planowanych zabiegach większość pacjentów może zapomnieć.
     Od początku 15-oddziałowy nowy szpital przy Leśnej działa na takim samym kontrakcie jak w starym obiekcie. A pacjentów jest więcej. W pierwszym półroczu szpital wykonał usługi medyczne za 12 mln 118 tys. zł, a sfinansowano jedynie 7 mln 714 tys. zł. Teraz trzeba ograniczyć liczbę usług.
     Bez dializ
     
611 pracowników boi się, że oszczędzanie oznacza zwolnienia. Głośno mówi się o zamykaniu ortopedii i okulistyki oraz stacji dializ. Górne piętro ma być zamknięte, aby zaoszczędzić na ogrzewaniu i prądzie.
- Zwolnień na razie nie przewiduję - zapewnia Bonna. - Ograniczam działalność. Wypowiadam hemodializy. Nie czuję się na siłach wybierać co czwartego chorego, któremu odmówimy pomocy, więc od listopada stacji dializ nie będzie.
     W poradni onkologicznej będą wyłącznie porady zgodne z limitem przyznanym przez NFZ, czyli o połowę mniej.
     Pacjent do kolejki
     
Ponadto Bonna informuje dyrektora NZFZ, że będą wykonywane w chojnickim szpitalu tylko zakontraktowane usługi.
- To spowoduje kilkumiesięczne kolejki do tomografu - wyjaśnia Bonna. - Przestajemy świadczyć usługi dla szpitala w Człuchowie z uwagi na 300 tysięcy złotych zadłużenia wobec nas. Ograniczymy też przyjmowanie pacjentów do przypadków ratujących życie, a jeśli wystarczy pieniędzy, to leczyć się będą wcześniej zapisani z rejestru. To oznacza kolejkę do szpitala, ale o 400, 500 pacjentów miesięcznie mniej._

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Zwrot podatku dla emerytów. Tyle trafi na ich konto za Trzynastkę i Czternastkę

Zwrot podatku dla emerytów. Tyle trafi na ich konto za Trzynastkę i Czternastkę

Zmiany w zwolnieniach z abonamentu RTV. Te osoby także nie muszą go płacić

Zmiany w zwolnieniach z abonamentu RTV. Te osoby także nie muszą go płacić

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska