Około miesiąca temu władze nowskie wykonały piękne oświetlenie zamku od strony Wisły. Dzięki czemu był bardzo dobrze widoczny w porze nocnej. - Nowianie nie szanują tego co mają, co zostało zrobione, zrewitalizowane, wymienione na nowe w tym mieście, niszczą to co jest wspólne, z czego korzystają wszyscy mieszkańcy miasta - skarżą się mieszkańcy.
Wszystkie lampy, a było ich sześć, zostały zniszczone. Koszt jednej z nich wynosi 500 zł. Gmina jest więc stratna 3 tys. złotych.
- Było tam bardzo grube szkło, myśleliśmy, że nikt nie da rady go zbić. Widocznie na nowskich wandali, nawet tak grube szkło nie wystarczyło - żali się Zbigniew Lorkowski, zastępca burmistrza gminy Nowe.
W najbliższym czasie oświetlenie zostanie naprawione. W miejscu tym zostaną także zainstalowane dwie kamery. Jedna z widokiem na oświetlenie, druga na planty, które dla nowskiej młodzieży stały się barem, w którym mogą spożywać alkohol.
Nie tylko oświetlenie za zamkiem zostało zniszczone. W ostatnim czasie ukradziono także dwie ławki z ulicy Komierowskiego i Alei 3 Maja. Parę innych zostało także zdewastowanych. Zanotowano także kradzieże roślin, niedawno posadzonych w parkach.
Będą dodatkowe patrole
- Po to by zwiększyć bezpieczeństwo w naszym mieście postanowiliśmy wykupić dodatkowe patrole policji. Będzie nas to kosztowało 12 tys. rocznie - stwierdza Lorkowski.
5 tys. gmina będzie płaciła policjantom za dodatkowe patrole, 7 tys. przeznaczone zostanie na paliwo do radiowozów. W Nowem z pewnością przydałyby się jeszcze patrole piesze. Łatwiej dojść na planty niż dojechać tam samochodem. Jak mówią mieszkańcy Nowego: - Mamy nadzieję, że te osoby, które niszą nasze miasto zostaną w końcu złapane.
Czytaj e-wydanie »