Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Cichy pochówek mieszkańców starego Fordonu na cmentarzu przy ul. Wiślanej. SMSF zawiedzione brakiem informacji

Jarosław Więcławski
Jarosław Więcławski
Pochówek szczątków wydobytych podczas prowadzonych prac archeologicznych na płycie rynku w Starym Fordonie odbył się na cmentarzu komunalnym przy ul. Wiślanej.
Pochówek szczątków wydobytych podczas prowadzonych prac archeologicznych na płycie rynku w Starym Fordonie odbył się na cmentarzu komunalnym przy ul. Wiślanej. Dariusz Bloch
Stowarzyszenie Miłośników Starego Fordonu było zainteresowane pochówkiem szczątków odnalezionych podczas prac przy rynku, ale niedawno jego członkowie odkryli, że taki zbiorowy grób istnieje już na cmentarzu przy ul. Wiślanej.

Latem ubiegłego roku podczas pracy przy rynku w Starym Fordonie odnaleziono szczątki blisko 150 osób z dawnego cmentarza przykościelnego. Trafiły one do badań archeologicznych. Stowarzyszenie Miłośników Starego Fordonu oraz parafia pw. św. Mikołaja od razu zgłosiły chęć organizacji pochówku dawnych mieszkańców na cmentarzu parafialnym. Proboszcz ks. kanonik Karol Glesmer wyznaczył miejsce przy głównej alei.

Stało się inaczej. Po cichu, bez należytej czci, pogrzebano szczątki Fordoniaków na cmentarzu komunalnym przy ul. Wiślanej. Czy to tylko zła wola, a może bezmyślność urzędników miejskich, nie dziś nam to osądzać. Dowiemy się. Nie zgadzamy się z takim traktowaniem regionalnej historii – czytamy na profilu SMSF.

O pochówku stowarzyszenie dowiedziało się przypadkiem. Damian Amon Rączka, jeden z jego członków, trafił na grób przypadkowo, podczas wizyty na cmentarzu przy ul. Wiślanej z okazji Wszystkich Świętych.

– Pochówek szczątków wydobytych podczas prowadzonych prac archeologicznych na płycie rynku w Starym Fordonie odbył się na cmentarzu komunalnym w Fordonie (ul. Wiślana) w miejscu specjalnie wyeksponowanym – główna aleja przy wejściu głównym na cmentarz, obok grobu szczątków pochodzących z parku im. Witosa w Bydgoszczy – informuje Tomasz Okoński, rzecznik ZDMiKP.

Pochówek wraz z przeprowadzeniem prac badawczych – antropologicznych oraz archeologicznych został zlecony podwykonawcy firmy Steinbudex, która odpowiadała za rewitalizację płyty rynku w Starym Fordonie. – Pogrzebem, na zlecenie podwykonawcy zajęła się firma pogrzebowa ze Starego Fordonu – Fordoński Zakład Pogrzebowy. Nie było przewidzianej specjalnej ceremonii pogrzebowej – uzupełnia rzecznik.

Zdjęcia zobaczysz w tej galerii ▶▶

Cmentarz Starofarny w Bydgoszczy z lotu ptaka. Zobacz zdjęcia z drona

– Teraz wszystko jest sprowadzone do względów proceduralnych, ale od początku byliśmy żywo zainteresowani, żeby szczątki wróciły do Fordonu. Oczekiwaliśmy informacji o zakończeniu badań szczątków, a potem rozpoczęlibyśmy odpowiednie działania – przekazuje „Expressowi Bydgoskiemu” Damian Amon Rączka.

SMSF nie rozumie czemu, choć kilkukrotnie rozmawiali na temat pochówku i wyrazili zainteresowanie tematem, nie otrzymali chociaż informacji o tym, że taki odbędzie się na nekropolii przy ul. Wiślanej, aby mogli wziąć udział w uroczystości. Z informacji, jakie mają, wynika, że ceremonia pochówku odbyła się parę tygodni temu bez udziału duchownego.

– To już nieodwracalny proces, ale nie rozumiemy takiego bezdusznego zachowania – wystarczył jeden telefon, żeby nas powiadomić. Liczymy, że podobnie jak przy sąsiednim grobie, niedługo pojawi się tu okazała tablica, może z godłem Fordonu – dodaje przedstawiciel SMSF.

od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Cichy pochówek mieszkańców starego Fordonu na cmentarzu przy ul. Wiślanej. SMSF zawiedzione brakiem informacji - Express Bydgoski

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska