Adaptacja i rozbudowa pomieszczeń na nowoczesną szatnię w Szkole Podstawowej nr 1 w Ciechocinku zaczęła się po zakończeniu roku szkolnego. Remont wykonano przez wakacje. W tym czasie zamontowano także 528 zamykanych na klucze, solidnych, szafek, wykonanych przez aleksandrowską firmę BIN. Swoją szafkę ma teraz każdy uczeń i uczennica. Schować w niej mogą zeszyty, obuwie sportowe, zeszyty, książki i plecaki. - Mam nadzieję, że zniknie problem z bólem kręgosłupów, bo uczniowie nie muszą już dźwigać plecaków ze sobą przez cały dzień - cieszy się Elżbieta Baryza, dyrektorka SP nr 1 w Ciechocinku.
Będzie również bezpieczniej. Choć dawno w szkole nie zanotowano kradzieży z plecaków i kurtek, teraz nie będzie już takiego problemu. No chyba, że uczeń zgubi swój klucz od szafki lub mu go ktoś zabierze.
Inwestycję sfinansował ciechociński samorząd. Przygotowanie pomieszczeń na szkolną szatnię kosztowało około 140 tysięcy złotych. Same szafki to wydatek rzędu 65 tysięcy złotych.
Ciechocinek. Każdy uczeń w podstawówce ma swoją szafkę i klucz do niej
Mariusz Strzelecki
Każdy z 520 uczniów SP nr 1 w Ciechocinku ma swoją szafkę na rzeczy, zamykaną na klucz
W ciechocińskiej Szkole Podstawowej nr 1 szatnia wygląda jak na zachodnich filmach. Stoją w niej rzędy szafek. Każdy z uczniów ma teraz miejsce, gdzie może bezpiecznie schować swoje rzeczy.
