Rada miejska jednogłośnie opowiedziała się za wprowadzeniem budżetu obywatelskiego jako instrumentu pobudzania aktywności i decyzyjności mieszkańców w sprawach ważnych dla miasta i poszczególnych środowisk. Inną sprawą jest, czy nowa forma decydowania o wydatkowaniu części publicznych pieniędzy zainteresuje ciechocinian.
O co chodzi w całej sprawie? O to, aby o wydatkowaniu części (około 10 procent) dochodów miasta z podatku od nieruchomości decydowali mieszkańcy. Żeby to oni wskazywali nie tylko o inwestycje, typu ustawienie lampy, zagospodarowanie jakiegoś terenu czy zamontowanie ławek. Pieniądze te będzie można wydać także na imprezy kulturalne lub sportowe czy dofinansowanie jakichś społecznych przedsięwzięć, na przykład sfinansowanie potrzeb zespołów, stowarzyszeń czy organizacji. Tyle, że samo wskazanie zadania nie wystarczy. Trzeba jeszcze znaleźć dla niego poparcie społeczne. W głosowaniu.
W praktyce będzie to wyglądało tak, że na specjalnych formularzach będzie można zapisać zadanie (jedno lub kilka). Formularze trafią do urzędu miasta, a po weryfikacji zostaną poddane pod głosowanie. Głosować będzie można poprzez złożenie specjalnej karty do głosowania w sekretariacie urzędu miasta, albo przesyłając ją do magistratu pocztą. Można będzie też głosować elektronicznie, bowiem na stronie internetowej miasta pojawi się specjalna zakładka.
Wybrane w głosowaniu zadania zostaną zarekomendowane do projektu budżetu miasta na dany rok.
Już ruszyła kampania informacyjna dotycząca budżetu obywatelskiego. Mieszkańcy znaleźli w swoich skrzynkach pocztowych specjalne ulotki.
Od 1 maja będzie można składać projekty. Głosowanie zaplanowano od 1 września do 15 października. Ogłoszenie wyników - 20 października.
