Za kilka dni rzeczoznawca z Włocławka ma podać określić, ile wart jest spalony budynek przy ul. Kościuszki w Ciechocinku, należący do powiatu. Przed pożarem był to jeden z bardziej charakterystycznych obiektów zabytkowych w mieście. Minister kultury i dziedzictwa narodowego nie zgodził się, by budynek ten wykreślić z rejestru zabytków, mimo zniszczeń, jakie poczynił pożar.
Przed pożarem budynek, w którym mieścił się hotel, był wystawiony na sprzedaż. Jego cenę określono wówczas na 2 mln złotych. Po zastosowaniu 10 - procentowej zniżki ze względu na walory zabytkowe, cena wywoławcza w przetargu miała wynieść 1,8 mln zł. Do pierwszego przetargu nie doszło, bo nie znalazł się amator kupna. Drugi przetarg nie doszedł do skutku, ponieważ zanim do niego doszło, budynek częściowo się spalił.
- Podtrzymujemy naszą decyzję o sprzedaży tego budynku, ale jego wartość ponownie musi określić rzeczoznawca, bo część została zniszczona w pożarze. Już zleciłem taką wycenę. Ma być gotowa za kilka dni - powiedział nam dziś Zbigniew Żbikowski.
Zarzad Powiatu Aleksandrowskiego ma zgodę Rady Powiatu na sprzedaż budynku, a więc teraz sam (bez dodatkowej radnych) podejmie decyzję o cenie wywoławczej, jaką zaproponuje w przetargu. Także tym razem zostanie zastosowana bonifikata, dotycząca obiektów zabytkowych.
