Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ciepło ze słomy

Michał Nowicki
Władysław Koziński podczas obsługi pieca  na słomę
Władysław Koziński podczas obsługi pieca na słomę Michał Nowicki
Już drugą zimę Robert Koziński opala swój dom słomą. Zdaniem gospodarza - to trafiona inwestycja.

Do założenia pieca na słomę Roberta Kozińskiego, gospodarza z Płowek (gm. Radziejów), zachęcił ojciec Władysław. - Podobny piec ma mój znajomy, który mieszka pod Kruszwicą. Widziałem też podobny na wystawie rolniczej. Początkowo dziwiłem się, jak można pozyskiwać ciepło ze słomy, ale potem przekonałem się do tego pomysłu - mówi pan Władysław. Do takiego rozwiązania

przekonał rodzinę

Piec wykonał im specjalista, inwestycja wraz z podłączeniem i wiatą, osłaniającą piec, kosztowała ich ok. 40 tys. zł. - To dużo, ale przy cenach węgla, ciągle rosnących, zwróci się w kilka lat - przekonuje Robert Koziński. Chciał zdobyć na tę inwestycję jakąś dotację. _- Okazuje się, że takich nie ma, są tylko niskooprocentowane kredyty. Tak w rzeczywistości wygląda proekologiczna polityka - _twierdzi.

Aby dobrze ogrzać dom, w piecu spala trzy bale słomy (wys. i średnica po 120 cm) na dwie doby. W ciepłe dni, by tylko ogrzać wodę, zużywa jeden bal na trzy dni. Po spaleniu zostaje tylko niewiele popiołu, paląca się słoma nie daje też dużo dymu. Nie cierpi więc na tym środowisko naturalne. Ważne są również korzyści finansowe. Do tej pory, by przetrwać przeciętną zimę, musiał kupić ok. 10 ton najlepszego węgla oraz dwie tony zwykłego. To przy obecnych cenach wydatek rzędu

ok. 7 tys. zł

Słomę zbiera z własnych pól, ma ją więc za darmo. - Nawet, gdybym ją kupował i tak świetnie bym na takim ogrzewaniu wyszedł - mówi. Czy takie ogrzewanie nie ma wad? - No chyba tylko jedną. Trzeba mieć dużo miejsca na słomę, najlepiej pod dachem, bo taka składowana pod folią lub zwykłą wiatą, może nabrać wilgoci, a wtedy gorzej się pali. Ja akurat mam duży budynek gospodarczy, więc składowanie to dla mnie nie problem - powiedział nam Robert Koziński.


Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska