https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ciężarówka zderzyła się z autem dostawczym na drodze Tuchola - Świecie. Kierowcy w ciężkim stanie [zdjęcia]

(aga)
25-letni mieszkaniec województwa mazowieckiego i 22-letni mieszkaniec powiatu świeckiego trafili z poważnymi obrażeniami ciała do szpitala po zderzeniu ciężarówki z samochodem dostawczym na drodze nr 240 w miejscowości Bramka na trasie Tuchola - Świecie.
Dzisiaj o godz. 6.05 w miejscowości Bramka (powiat świecki) kierujący samochodem mercedes sprinter zjechał nagle na przeciwległy pas ruchu, uderzając
Dzisiaj o godz. 6.05 w miejscowości Bramka (powiat świecki) kierujący samochodem mercedes sprinter zjechał nagle na przeciwległy pas ruchu, uderzając w prawidłowo jadący samochód ciężarowy. materiały Policji

(fot. kpp Świecie)

Dzisiaj o godz. 6.05 w miejscowości Bramka (powiat świecki) kierujący samochodem mercedes sprinter zjechał nagle na przeciwległy pas ruchu, uderzając w prawidłowo jadący samochód ciężarowy. Przyczyną mogło być zmęczenie lub zaśnięcie.

Zobacz też: Samochód ciężarowy wypadł z jezdni na drodze wojewódzkiej niedaleko Chojnic [zdjęcia]

W wyniku tego zdarzenia kierujący mercedesem 25-letni mieszkaniec województwa mazowieckiego jak i 22-letni mieszkaniec powiatu świeckiego trafili z poważnymi obrażeniami ciała do szpitala.

Dochodzenie w tej sprawie wyjaśni okoliczności i przyczyny wypadku.

Czytaj e-wydanie »

Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje

Komentarze 12

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

:)
Raz do osłów rzekła hiena:
Mamy wiele do zrobienia,
Coś interes źle się kręci,
Ludzie biedni… I zajęci…
 
Choć padlinę wciąż doprawiam,
To niestety się obawiam,
Że mamony mi ubędzie,
Co z biznesem moim będzie…?
 
Zainwestowałam wiele,
W mego życia wielkim dziele,
W nim pokładam swe nadzieje,
Lecz ostatnio źle się dzieje…
 
Hiena jęczy, ciężko wzdycha...
Ulatuje już z niej pycha,
Lecz się jeszcze nie poddaje
I padlinę znów podaje…
 
Danie cuchnie... całkiem zgniłe...
Wszystkim zmysłom jest niemiłe,
A nieliczni amatorzy,
Po zjedzeniu - ciężko chorzy…!
 
Hiena pichci swe potrawy,
Dla pieniędzy oraz sławy,
Bzdury leje hektolitry,
Taki to jej przepis chytry...
 
Chęci na to nie utraci,
Bo na głupcach się bogaci,
Wnet więc nowe poda danie,
Takie hieny powołanie...

 

E
Elżbieta
Nasza oferta skierowana jest do wszystkich osób, które w celu uzyskania należnego odszkodowania chcą skorzystać z doświadczenia ekspertów w dziedzinie ubezpieczeń. Naszą specjalnością jest dochodzenie roszczeń z tytułu szkód na osobie oraz szkód majątkowych, powstałych m. in. wskutek takich zdarzeń jak:
-wypadek komunikacyjny -wypadek rowerowy -potrącenie pieszego -wypadek przy pracy -wypadek w drodze do i z pracy -śmierć osoby bliskiej do 10.08.1997 r.wstecz.Jeśli dostałeś odszkodowanie możesz ubiegać się o wyższe.
W ramach prowadzonej przez nas działalności oferujemy naszym Klientom dochodzenie wszelkich roszczeń związanych z wypadkiem, takich jak: zadośćuczynienie, zwrot kosztów leczenia i rehabilitacji, zwrot utraconych dochodów (zarobków), zwrot kosztów dojazdów, zwrot kosztów naprawy samochodu, zwrot kosztów przystosowania pomieszczeń na potrzeby osób niepełnosprawnych, zwrot kosztów zakupu specjalistycznego sprzętu (np. wózek inwalidzki, protezy, aparat słuchowy, komputer), renta z tytułu niezdolności do pracy, renta z tytułu zwiększonych potrzeb, renta z tytułu utraconych widoków na przyszłość, zwrot kosztów opieki osoby trzeciej, zwrot kosztów pogrzebu, stosowne odszkodowanie z tytułu znacznego pogorszenia sytuacji życiowej po śmierci osoby bliskiej, zadośćuczynienie po śmierci osoby bliskiej, renta alimentacyjna po zmarłym dla żony, dzieci i innych osób, którym zmarły dostarczał środki utrzymania, koszty ratowania mienia, pełne odszkodowanie za utracone mienie. Dochodzimy także odszkodowań z Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego. Działamy na Polskim rynku 10 lat ponad.
IM SZYBCIEJ DO NASZ NAPISZESZ TYM SZYBCIEJ BĘDZIESZ MIAŁ PIENIĄDZE. Działamy na rynku od ponad 10 lat. Proszę o tel.725-943-367 lub 666-060-288

 

E
Elżbieta
Nasza oferta skierowana jest do wszystkich osób, które w celu uzyskania należnego odszkodowania chcą skorzystać z doświadczenia ekspertów w dziedzinie ubezpieczeń. Naszą specjalnością jest dochodzenie roszczeń z tytułu szkód na osobie oraz szkód majątkowych, powstałych m. in. wskutek takich zdarzeń jak:
-wypadek komunikacyjny -wypadek rowerowy -potrącenie pieszego -wypadek przy pracy -wypadek w drodze do i z pracy -śmierć osoby bliskiej do 10.08.1997 r.wstecz.Jeśli dostałeś odszkodowanie możesz ubiegać się o wyższe.
W ramach prowadzonej przez nas działalności oferujemy naszym Klientom dochodzenie wszelkich roszczeń związanych z wypadkiem, takich jak: zadośćuczynienie, zwrot kosztów leczenia i rehabilitacji, zwrot utraconych dochodów (zarobków), zwrot kosztów dojazdów, zwrot kosztów naprawy samochodu, zwrot kosztów przystosowania pomieszczeń na potrzeby osób niepełnosprawnych, zwrot kosztów zakupu specjalistycznego sprzętu (np. wózek inwalidzki, protezy, aparat słuchowy, komputer), renta z tytułu niezdolności do pracy, renta z tytułu zwiększonych potrzeb, renta z tytułu utraconych widoków na przyszłość, zwrot kosztów opieki osoby trzeciej, zwrot kosztów pogrzebu, stosowne odszkodowanie z tytułu znacznego pogorszenia sytuacji życiowej po śmierci osoby bliskiej, zadośćuczynienie po śmierci osoby bliskiej, renta alimentacyjna po zmarłym dla żony, dzieci i innych osób, którym zmarły dostarczał środki utrzymania, koszty ratowania mienia, pełne odszkodowanie za utracone mienie. Dochodzimy także odszkodowań z Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego. Działamy na Polskim rynku 10 lat ponad.
IM SZYBCIEJ DO NASZ NAPISZESZ TYM SZYBCIEJ BĘDZIESZ MIAŁ PIENIĄDZE. Działamy na rynku od ponad 10 lat. Proszę o tel.725-943-367 lub 666-060-288

 

L
Luk

iiiccc głupszego komentarzu nie czytałem.

Każdy doświadczony kierowca kiedyś zaczynał. Wypadek nie byl z winy młodego kierowcy więc nie widze sensu w twoim komentarzu.

 

p
picz

Niech każdy idzie 'na swoje' to dopiero zobaczą co je 'pięć'

p
piotr2
W dniu 05.12.2014 o 15:50, iouo napisał:

jest tyle parkingów - jest gdzie się zatrzymać no ale trzeba wtedy zrezygnować z jazdy do końca ile się da... a to trudne DLA SZEFA . no ale gdyby wszsycy kierwocy zaczeli myślec i się postawili to problem szybko by się zakończyła swoją drogą - gdyby zamiast busa była osobówka to byście gadali że gość jeździć nie umie. a gdyb to był rower to byście powiedzieli że pijany albo ślepy i jeździć nie umie. w zasadzie każdy wypadek byście obrócili na czyjś błąd i słusznie :) a wina leży po stronie głupoty kierowcy (bo się daje zapędzić do nieba albo piekła ) oraz pieniędzy (bo szef musi zarobić na nowy dom szybko). drogi nie są tu niczemu winne. wiek też. po prostu - jestem zmęczony - zatrzymuję się i chwilkę się zdrzemnę, muszę sprawdzić mapę albo odebrać sms - zjadę na te 5 minut i spokojnie zobaczę. no ale nie. trzeba gnać i wszystko w locie robić.

 

Mylisz się. Droga Świecie Chojnice jest wąska, a słabo oznakowane parkingi są w przypadkowych miejscach. Jak nie znasz trasy, łatwo je minąć, a na wąskich poboczach i krętej drodze tez nie ma gdzie stanąć.

Nie wiem na co szef musi zarobić, ale kierowca na życie, żonę, dziecko na pewno musi zarobić. Postaw się szefowi jak masz na karku utrzymanie najbliższych. Łatwo powiedzieć.

Powiedz szefowi, że spóźniłeś się do odbiorcy i zastałeś zamknięty magazyn bo byłeś zmęczony i musiałeś po drodze się zdrzemnąć, albo zatrzymać na sprawdzenie mapy. Jestem ciekaw jak długo popracujesz :)

i
iiiccc
W dniu 05.12.2014 o 14:11, ppp napisał:

zbyt mlodzi ludzie kieruja takimi pojazdami - ile oni mieli lat uprawnienia? chyba niezbyt dlugo skoro maja po 22 - 26 lat

Najwiecej wypadków robia tacy jak ty.

B
BaDumTsss
z tego co mi wiadomo to kierowca busa przysnął.... Wiec glupiejecie tylko wy, ci co to komentują a guzik wiedza.
i
iouo
W dniu 05.12.2014 o 14:53, piotr2 napisał:

Szef goni, czas goni, a nasze drogi nie wybaczają błędów. Droga Świecie Chojnice jest bardzo niebezpieczna, a wiem co mówię, bo Europę przejechałem wzdłuż i wszerz. Mikrozaśnięcia da się opanować na autostradzie i zjechać na postój. Na wąskiej, dwukierunkowej, bez miejsc odpoczynku nie ma szans. Nie winiłbym kierowcy.

jest tyle parkingów - jest gdzie się zatrzymać - no ale trzeba wtedy zrezygnować z jazdy do końca ile się da... a to trudne DLA SZEFA . no ale gdyby wszsycy kierwocy zaczeli myślec i się postawili to problem szybko by się zakończył

a swoją drogą - gdyby zamiast busa była osobówka to byście gadali że gość jeździć nie umie. a gdyb to był rower to byście powiedzieli że pijany albo ślepy i jeździć nie umie. w zasadzie każdy wypadek byście obrócili na czyjś błąd i słusznie :) a wina leży po stronie głupoty kierowcy (bo się daje zapędzić do nieba albo piekła ) oraz pieniędzy (bo szef musi zarobić na nowy dom szybko). drogi nie są tu niczemu winne. wiek też. po prostu - jestem zmęczony - zatrzymuję się i chwilkę się zdrzemnę, muszę sprawdzić mapę albo odebrać sms - zjadę na te 5 minut i spokojnie zobaczę. no ale nie. trzeba gnać i wszystko w locie robić.

l
liuou

a jak by mieli po 40 lat to by już nie było "młody" tylko doświadczony? a 40 latkowie też robią prawko i wsiadają za kółko. problem niejest we wieku ale w mentalności. jesli ktoś da sobie wmówic że ma śmigać na full to będzie jechał po śmierć nie tylko swoją... problem w tym że trzeba zmienić mentalnośc kierowców zawodowych. jak widać kierowca ciężarówki dobrze jechał ale busiarz nie miał tachografu nie miał wiedzy nie odbył kursu z bezpiecznej jazedy nie zdobył WYOBRAŹNI!!! TU JEST PROBLEM a nie we wieku :) 22 latek lepiej reaguje ale niestety GŁUPIEJE

p
piotr2

Szef goni, czas goni, a nasze drogi nie wybaczają błędów. Droga Świecie Chojnice jest bardzo niebezpieczna, a wiem co mówię, bo Europę przejechałem wzdłuż i wszerz. Mikrozaśnięcia da się opanować na autostradzie i zjechać na postój. Na wąskiej, dwukierunkowej, bez miejsc odpoczynku nie ma szans. Nie winiłbym kierowcy.

p
ppp

zbyt mlodzi ludzie kieruja takimi pojazdami - ile oni mieli lat uprawnienia? chyba niezbyt dlugo skoro maja po 22 - 26 lat

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska