MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ciężary. Aleksandra Klejnowska walczyła dzielnie do końca

(as)
Aleksandra Klejnowska wynikiem 215 kg zajęła 7. miejsce w podnoszeniu ciężarów w kategorii do 58 kg.

Jej występ zjednał jednak sympatię kibiców, bowiem nawet w nieudanych podejściach walczyła do końca.

Złoty medal przypadł, zgodnie z przewidywaniami, Chince Yanqing Chen, która wynikiem 244 kg ustanowiła rekord olimpijski w dwuboju. Chen do rwania przystąpiła, kiedy wszystkie pozostałe zawodniczki zakończyły swoje boje. Uzyskała 106 kg. W podrzucie potwierdziła swoją dominację, bijąc własne dwa rekordy olimpijskie (133 i 138 kg oraz 239 i 244 w dwuboju). Srebro zdobyła Rosjanka Marina Szajnowa - 227 kg (98+129), a brąz Ae O Jong z Korei Płn. - 226 kg (95+131).

Klejnowska była zadowolona z rwania (95 kg), bowiem ciężarów na tym poziomie nie dźwigała od igrzysk w Atenach. W podrzucie udało jej się podnieść pewnie 120 kg. Kolejne próby na 125 kg były już nieudane. W pierwszej, po długim czasie wstała ze sztangą, ale górą nie dała już rady, w drugiej nogi nie wytrzymały. Za tę walkę publiczność pożegnała Polkę owacją.

- Dałam z siebie wszystko, a nawet więcej. Od lat nie uzyskiwałam takich wyników - ani na treningu, ani na zawodach. Było ciężko, ale jestem zadowolona, że się nie poddałam. Żałuję nieudanej ostatniej próby, ale dałoby to tylko szóste miejsce. Myślałam, że powalczę o podium, ale patrząc na wyniki wiem, że nie miałam najmniejszych szans - stwierdziła Klejnowska.

- Raczej nie dotrwam do Londynu, choć jestem jeszcze młoda, bo nie wiem, czy wytrzymam. Widzę jak świat idzie do przodu. To bardzo ciężki sport, szczególnie dla kobiet. Wyniki, jakie uzyskały medalistki, są dla mnie nieosiągalne. Żeby uzyskać ten poziom, trzeba zrobić coś, czego na pewno nie zrobię - dodała zawodniczka, która w 2002 roku była na dwa lata zawieszona za stosowanie dopingu.
Na 10. miejscu - po słabym występie - uplasowała się Marieta Gotfryd - 200 kg (90+110).

Wyniki kategorii 62 kg mężczyzn: złoty - Zhang Xiangxiang (Chiny), srebrny - Diego Salazar (Kolumbia), brązowy - Triyatno (Indonezja).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska