Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ciosem była diagnoza i obcięcie długich włosów. Przed świętami rodzinom z gminy Płużnica w powiecie wąbrzeskim podarowano wymarzone prezenty

Karina Knorps-Tuszyńska
Karina Knorps-Tuszyńska
Podczas spotkań wszyscy byli bardzo wzruszeni
Podczas spotkań wszyscy byli bardzo wzruszeni Nadesłane/UG Płużnica
14-letniej Monice Miastkowskiej z Mgowa i 35-letniej Ewelinie Wołoszyn z Działowa motocykliści z grudziądzkiego klubu motocyklowego "Hawks" MC Poland podarowali przed świętami prezenty.

Obie mieszkanki gminy Płużnica chorują na nowotwory.

14-letnia Monika Miastkowska z Mgowa walczy z chłoniakiem. Dotąd nie chorowała, czasem jedynie była przeziębiona. W sierpniu zauważyła powiększone węzły chłonne. Biopsja wykazała, że jest to chłoniak. Od tej pory musiała zmienić dotychczasowe życie. Nie chodzi do szkoły, a ma zapewnione lekcje indywidualne. Jeździ także regularnie do szpitala, na rehabilitacje. Ciosem była dla niej utrata długich blond włosów. Jak podkreśla jej mama Małgorzata Miastkowska, tylko po ich braku widać, że Monika choruje, bo cały czas jest uśmiechnięta. 14-latka chciała wymienić stary komputer stacjonarny na laptopa. Na święta marzyła także o słuchawkach.

Z kolei 35-letnia Ewelina Wołoszyn z Działowa marzyła o nowej pralce, ręcznikach, pościeli, mleku dla najmłodszej córki i butach dla syna. Ewelina Wołoszyn wraz z partnerem wychowuje troje dzieci: 14-letniego Kacpra, 5-letniego Miłosza i 1,5-roczną Martynę. Wcześniej pracowała jako sprzedawca. Od czasu urodzenia drugiego syna, jej życie to walka. Najpierw o zdrowie syna, który urodził się w 31. tygodniu ciąży, a teraz o swoje zdrowie. Pierwszą wygrała, syn jest w pełni zdrowy. - Na dzień dzisiejszy syn ma 5 lat i rozwija się prawidłowo - mówi Ewelina Wołoszyn. Teraz walczy o swoje zdrowie. Od 1,5 roku choruje na raka piersi z przerzutami do węzłów chłonnych, mózgu, kości.

Anioły na motocyklach

O potrzebach mieszkańców gminy Płużnica dowiedzieli się motocykliści z klubu "Hawks" MC Poland, który liczy kilkudziesięciu członków, wyłącznie mężczyzn. Już tradycją jest przekazywanie przez nich przed świętami prezentów. W tym roku chcieli wesprzeć nie tylko rodziny z Grudziądza. Jak mówi Arkadiusz Dąbrowski, sekretarz klubu "Hawks" MC Poland, chcieli pokazać swoje dobre serce także rodzinom spoza miasta. Prezydent klubu, Wojciech Mucha, zaproponował wsparcie rodzinom z gminy Płużnica. Następnie motocykliści zgłosili się do Marcina Skonieczki, wójta gminy Płużnicy i Elżbiety Wiśniewskiej, jego zastępcy o pomoc w wybraniu rodzin, które najbardziej tej pomocy potrzebują.

- Wybraliśmy te dwie rodziny ze względu na ciężką sytuację zdrowotną. W jednej rodzinie mama, która choruje na rozległy nowotwór, gromadka dzieci do wychowania, w drugiej rodzinie dziewczynka 14-letnia, u której w sierpniu tego roku zdiagnozowano chłoniak - mówi Arkadiusz Dąbrowski. - Stwierdziliśmy, że akurat im musimy pomóc - dodaje. Podkreśla, że do tej pory co roku pomagali jednej rodzinie, ale w tym roku, widząc, że obie rodziny potrzebują wsparcia, zdecydowali się przekazać prezenty dwóm rodzinom.

Przygotowanie prezentów trwało ok. 3 tygodnie. Ze składek członkowie klubu "Hawks" MC Poland uzbierali ok. 2,5 tys. zł, za które kupili wymarzone przez mieszkanki gminy Płużnica przedmioty.

- Wykładaliśmy finanse z własnej kieszeni i pomogliśmy. Udało się kupić wszystko, czego te rodziny potrzebowały - kontynuuje Arkadiusz Dąbrowski. - W jednej rodzinie była potrzebna pralka i ręczniki, pościele, odzież, obuwie, mleko dla małego dziecka - dodaje.

Z kolei 14-latka z drugiej rodziny najbardziej marzyła o własnym laptopie., na którego zakup nie mogli sobie jej rodzice pozwolić oraz słuchawki. Także to marzenie udało się spełnić. - Firma "Nitex" z Płużnicy zasponsorowała laptopa i słuchawki - dodaje Arkadiusz Wiśniewski.

Trzy pary z gminy Książki w powiecie wąbrzeskim świętowały Złote Gody

W podziękowaniu otrzymali tort i aniołki

Obdarowane mieszkanki gminy nie kryły wzruszenia.

- Jesteśmy bardzo zadowoleni - mówi Małgorzata Miastkowska, mama Moniki w imieniu całej rodziny i nie ukrywa wzruszenia. Podkreśla, że byli zachwyceni, gdy pojawili się motocykliści. - Moja mama płakała, tata, nawet mój mąż. Jestem pod wrażeniem, że tyle dobra jest w ludziach - dodaje i podkreśla, że wierzy, że dobro wraca.

Wierzy w to także Monika, która podarowała motocyklistom wcześniej własnoręcznie zrobione papierowe aniołki z napisem "Dobro wraca".

- Są naprawdę dobrzy ludzie na tym świecie. Też starałam się pomagać, a teraz sama takiej pomocy potrzebowałam - dodaje Małgorzata Miastkowska.

Wcześniej rodzina otrzymała także paczkę żywnościową w ramach Szlachetnej Paczki.

Zadowolona jest także 35-latka z Działowa. - Byliśmy bardzo zadowoleni z wizyty. Nie spodziewaliśmy się aż tylu osób, bo tych panów przyjechało sporo - mówi Ewelina Wołoszyn.

O tym, czego potrzebuje, motocyklistom powiedziała pani z opieki społecznej, która zajmuje mieszkańcami z terenu Działowa. Pani Ewelina musiała jednak wyrazić chęć otrzymania takiej pomocy. W ramach podziękowań wręczyła "mikołajom" tort z napisem „Dziękujemy”.

Podziękowała także obecna przy wręczaniu prezentów Elżbieta Wiśniewska, zastępca wójta gminy Płużnica. - Dziękuję panowie za Wasze wielkie serce, które okazaliście rodzinom z naszej gminy. Nie da się opisać słowami, jak wielką radość daje udział w takich przedsięwzięciach - mówiła.

od 7 lat
Wideo

echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska