Jak sobie teraz radzą na rynku przedsiębiorcy?
Klienci boją się kupować na kredyt
- Jestem przedstawicielem małej firmy z branży deweloperskiej, zatrudniamy tylko 10 osób. Jednak jesteśmy na rynku już od 30 lat - powiedział nam Tomasz Taranowski, przedstawiciel Samodzielnej Inicjatywy Mieszkaniowej SIM w Bydgoszczy. - Jest coraz trudniej. Podstawowy problem dla nas to brak klientów, a dzieje się tak dlatego, że bardzo wzrosły stopy procentowe. Z tego powodu osoby, które wspierały się kredytami, przestały kupować. Oficjalne statystyki podają, że liczba tych, którzy nabywali nieruchomości na kredyt zmalała o 70 procent. Mnie się zaś wydaje, że jest ich jeszcze więcej. Ludzie też wstrzymują się od takich decyzji zakupowych patrząc, co dzieje się za wschodnią granicą i jak to wpływa na gospodarkę. Po prostu boją się, że stracą pracę.
18 października w bydgoskim Hotelu City odbyło się spotkanie z przedsiębiorcami Kujaw i Pomorza, w którym wziął udział Rafał Sura, członek zarządu Narodowego Banku Polskiego. Biorącym udział w badaniach ekonomicznych NBP, wręczono podziękowania.
- Żyjemy, zarówno w Polsce, j Europie i na świecie w warunkach wysokiej inflacji i słabnącej dynamiki wzrostu gospodarczego - mówił w rozmowie z "Pomorską" Rafał Sura. - Tak może być jeszcze w najbliższych miesiącach. Natomiast w pierwszym i drugim kwartale przyszłego roku należy spodziewać się, że inflacja będzie wyhamowywać, przy założeniu, że rząd przedłuży tarcze antyinflacyjne. W Polsce nie ma mowy o znaczącym spowolnieniu gospodarczym.
Co dalej ze stopami procentowymi?
Ponadto zapytaliśmy Rafała Surę, co dalej ze stopami procentowymi, bo na takie informacje czekają kredytobiorcy:
- Bank centralny rozpoczął, od października zeszłego roku cykl podwyżek stóp, ostatnio zatrzymaliśmy się na poziomie 6,75 procent.jest powiedziane, że w listopadzie, po analizie inflacji i wzrostu PKB, nie będzie kontynuowany cykl podwyżek. Póki co, gdy widzimy ujemną dynamikę kredytów w gospodarce, że więcej pieniędzy idzie na ich obsługę, cel został osiągnięty. Przyglądamy się, co dalej - ocenił Sura.
