MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Co dalej z kierunkiem lekarskim na Politechnice Bydgoskiej? Od tej kontroli wiele zależy

Grażyna Rakowicz
Grażyna Rakowicz
Dariusz Bloch
W środę, Polska Komisja Akredytacyjna (PKA) kontrolowała, jak do kształcenia przyszłych medyków jest przygotowana Politechnika Bydgoska. Minister nauki i szkolnictwa wyższego zapowiedział zamykanie tych wydziałów lekarskich, które do tego kształcenia nie są odpowiednio przygotowane.

Komisja przyjechała i sprawdzała

W środę, 5 czerwca - do późnych godzin popołudniowych - przedstawiciele PKA weryfikowali „stan przygotowania do możliwości kształcenia, na kierunku lekarskim na PBŚ".

Jak pisaliśmy wcześniej, Politechnika Bydgoska nie znalazła się w projekcie rozporządzenia Ministerstwa Zdrowia, określającym limit przyjęć na kierunku lekarskim w roku akademickim 2024/2025. Jednak – mimo tego – uruchomiła, 3 czerwca internetowy nabór na ten kierunek, ponieważ – jak nam powiedział dr hab. inż. Szymon Różański, prof. PBŚ i prorektor ds. rozwoju Politechniki Bydgoskiej – uczelnia jest bardzo dobrze przygotowana do kształcenia medyków, stąd liczy na pozytywną opinię PKA. Podpisała m. in. umowy o współpracy z 8 szpitalami, pozyskała 70 mln zł na infrastrukturę i dofinansowanie w projekcie FERS - na 9,5 mln. Doposaża własne laboratoria, remontuje prosektorium.

Porozumienie Rezydentów przesłało stanowisko

Do realizowanego naboru na kierunek lekarski, na Politechnice Bydgoskiej - w przesłanym do naszej redakcji stanowisku - odniosło się Porozumienie Rezydentów Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy (OZZL). W nim m. in. napisano: „Uczelnie nie powinny prowadzić rekrutacji na kierunki, na które nie otrzymały miejsc. Przyszłość tych kierunków zależy od wyniku aktualnie przeprowadzanego audytu”.

Sebastian Goncerz, przew. Porozumienia Rezydentów OZZL stwierdził w nim także: - Z uwagi na wielomiesięczne działania OZZL, mające na celu walkę z degradacją jakości kształcenia na kierunkach lekarskich odbieramy decyzję resortu zdrowia pozytywnie. Na lekarzach spoczywa odpowiedzialność za ludzkie życie i zdrowie. Tylko uczelnie co do przygotowania, których nie ma zastrzeżeń powinny kształcić przyszłych lekarzy - nie ma zgody na nauczanie za pomocą półśrodków.

Ta decyzja w połowie czerwca

Nadzwyczajne kontrole PKA – oprócz Politechniki Bydgoskiej – trwają jeszcze na 8 uczelniach w Polsce. Zarządził je, minister nauki i szkolnictwa wyższego Dariusz Wieczorek. Chodzi o takie uczelnie, które kształcą lub rozpoczynają kształcenie medyków - po uzyskaniu pozytywnej opinii Ministerstwa Zdrowia - ale otrzymały negatywną opinię Polskiej Komisji Akredytacyjnej.

- Jeśli będą kierunki lekarskie, które nie mają ani laboratoriów, ani prosektoriów, ani umów ze szpitalami, możliwości praktyk, a nauka jest przez Internet, to uczciwie mówię: te wydziały będziemy zamykać. Jest stanowisko rektorów wyższych uczelni, za co dziękuję, że na decyzjach ministerialnych nie mogą cierpieć studenci. Gdyby tak się stało, to będziemy studentów przenosili na uczelnie medyczne, które mają certyfikaty – mówił minister Dariusz Wieczorek w Akademii Mazowieckiej, w Płocku. Ostateczne decyzje - o ewentualnym zamknięciu wydziałów lekarskich - zostaną podjęte, po ogłoszeniu wyników kontroli przez PKA. A na to jest czas - do połowy czerwca.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Upalne dni bez stresu. Praktyczne sposoby na zdrowe lato

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska