Co dalej z oddziałem zakaźnym dla dzieci w toruńskim szpitalu? Ministerstwo Zdrowia odpowiedziało na interpelację posłanki

Wojewódzki Szpital Zespolony w Toruniu ograniczył działalność w zakresie leczenia dzieci z chorobami zakaźnymi w lipcu 2018 roku. W styczniu bieżącego roku w sprawie likwidacji oddziału interweniowała posłanka Anna Sobecka (PiS). Pytała o przyczyny likwidacji i dalsze losy małych toruńskich pacjentów.
Ministerstwo Zdrowia kilka dni temu odpowiedziało, że przyczyną likwidacji oddziału był brak wyspecjalizowanej kadry - lekarz, oprócz specjalizacji z chorób zakaźnych, musi mieć także specjalizację z pediatrii. A ostatni lekarz posiadający obie te specjalizacje odszedł na emeryturę właśnie w lipcu ubiegłego roku.

Brakuje chętnych lekarzy

- Obecnie w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Toruniu specjalizuje się dwóch lekarzy (na przyznane 3 miejsca), ale żaden z tych lekarzy nie chce pracować w przyszłości w oddziale hospitalizującym zwłaszcza małe dzieci z chorobami zakaźnymi, tłumacząc się brakiem doświadczenia w pediatrii. Łącznie w województwie przyznanych jest 18 miejsc specjalizacyjnych, a lekarzy szkolących się jest tylko 6. Na dzień 27 lutego br. do postępowania kwalifikacyjnego nie zgłosiła się żadna osoba - czytamy w piśmie Ministerstwa Zdrowia podpisanym przez Macieja Miłkowskiego, podsekretarza stanu w resorcie zdrowia.

Pierwszy taki gabinet stomatologiczny w Toruniu [zdjęcia]

Ciężkie choroby leczą w Bydgoszczy

Dzieci z Torunia w przypadku ciężkich chorób zakaźnych leczone są na Oddziale Pediatrii, Chorób Infekcyjnych i Hepatologii Wojewódzkiego Szpitala Obserwacyjno Zakaźnego im. Tadeusza Browicza w Bydgoszczy. Wspomniany oddział dysponuje czterdziestoma łóżkami. - Trafiają tam powikłane przypadki chorób zakaźnych bezpośrednio kierowane przez lekarzy rodzinnych. W sytuacji przyjęcia do oddziału „pediatrycznego” Szpitala Specjalistycznego dla Dzieci i Dorosłych przy ul. Konstytucji 3 Maja (w Toruniu – przypis redakcji) dziecka z chorobą zakaźną lub kiedy w trakcie hospitalizacji okazuje się, że dziecko ma chorobę zakaźną, jest ono leczone w warunkach izolacji na właściwym oddziale – czytamy w dalszej części pisma.

Reaktywacja oddziału? Uzależniona od kadry

Jak wynika z odpowiedzi Ministerstwa Zdrowia na zapytania posłanki Anny Sobeckiej, Wojewódzki Szpital Zespolony w Toruniu nie wyklucza możliwości reaktywacji Oddziału Chorób Zakaźnych dla Dzieci. - Jego odtworzenie zależeć jednak będzie od posiadania wymaganej kadry lekarskiej oraz pielęgniarskiej do pracy w ramach takiego oddziału – czytamy w odpowiedzi.