"W pałuckiej zagrodzie" to pierwsze takie wydarzenie, które zorganizowano przy prawdziwej, pałuckiej chacie z XVIII wieku. Chętni mogli wziąć udział w warsztatach ludowego śpiewu, wyplatania z wikliny, pałuckiej rzeźby czy tworzenia tradycyjnych ozdób - pająków. Był też koncert w wykonaniu zespołu "Piekielnica", który swą nazwę wziął od elementu kobiecego stroju ludowego z Pałuk.
O regionie opowiedziała Wiesława Gruchała, Muzeum Regionalne w Wągrowcu.
Nie zabrakło także lokalnych producentów żywności: od pysznych gotowych dań (np. pyry z gzikiem, czy zupa szczawiowa), przez chleb, sery aż po miody.

Wideo