Beata Wojtkowska, pielęgniarka - Mam trójkę dzieci, ale tylko jedno wyjechało na ferie, na wieś. Reszta wolny czas spędza w mieście. Najstarszy syn Tomek całymi dniami gra w koszykówkę. Specjalnie wzięłam urlop, aby móc z nimi spędzić trochę czasu. Wieczorem można pójść do kina lub na pizzę. Na pewno ferie te będą niezapomniane.
Waldemar Lewandowski z Ciechocinka - Moja praca jest bardzo absorbująca i nie mam, niestety, zbyt wiele czasu by spędzić go z dziećmi. Mam jednak do nich spore zaufanie i wiem że nic głupiego nie przyjdzie im do głowy. Większość czasu spędzają w domu. Grają w gry komputerowe, bawią się z przyjaciółmi. Najstarszy syn Marcin uczy się pilnie do matury. Pod koniec ferii wybieramy się wspólnie na wycieczkę do Torunia.
Bożena z Aleksandrowa Kuj. - Nie pracuję, więc mam czas dla dzieci. Nigdzie nie wyjeżdżają, bo nie ma na to funduszy. Myślę, że w Aleksandrowie też można miło spędzić ferie. Na pewno się nie nudzą. Spędzają czas przy komputerze, niekiedy trzeba ich od niego odganiać. Chyba nie mają powodów aby narzekać.
Anna Gryska, włocławianka - Moje dzieci ferie spędzą w domu, są jednak już na tyle dorosłe, że nie trzeba się nimi opiekować. Same organizują sobie wolny czas i o nudzie nie ma mowy. Ja sama wzięłam sobie trzy dni urlopu, aby trochę odpocząć i spędzić więcej czasu z najbliższymi. Mam nadzieję że mi to się uda.
Co robi twoje dziecko?
(kt)
Ferie na półmetku. Wolny czas młodzi wykorzystują jak tylko mogą. Pomysłów nie brakuje, jednak nie zawsze są one rozsądne. Zapytaliśmy rodziców, czy wiedzą jak i gdzie ich pociechy spędzają wolne chwile?
