https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Co to za armia, w której brak pieniędzy na paliwo, amunicję i szkolenia?

(Lau.)
Fot. sxc
- Piloci samolotów transportowych zbyt mało latają - alarmuje poseł Janusz Zemke. To odpowiedź na zapewnienia ministra Klicha, że "ubiegły rok był poziomem najintensywniejszego szkolenia lotniczego w ciągu ostatniego dziewięciolecia".

Czy ostatnie wypadki lotnicze (ostatnia Bryzy na lotnisku w Babich Dołach i wcześniejsze śmigłowca Mi 24 i samolotu transportowego CASA) to seria niefortunnych zdarzeń, czy też ich przyczyną jest np. słabość sprzętu? Z ostatnim stwierdzeniem nie zgadza się poseł Janusz Zemke, były wiceminister obrony narodowej. - Samoloty i śmigłowiec cieszyły się uznaniem fachowców - mówi. - Z wojska odeszło bardzo dużo pilotów. W wojsku było ich około tysiąca, a w latach 2007 - 2008 odeszło 141 najbardziej doświadczonych fachowców. Zostali podkupieni przez prywatne linie lotnicze, a w kraju zabrakło silnych zachęt, by zostali. Polscy piloci wojskowi łatają za mało. Nie można mówić, że w lotnictwie transportowym 80 godzin wystarczy. To jest nic! Powinno być minimum 200 godzin nalotu, by pilot wyrobił sobie nawyki. Na Zachodzie piloci transportowców mają wylatane 400 - 500 godzin. Nie można ogłaszać, że wprowadza się zawodowa armię, w której brakuje pieniędzy na paliwo, amunicję i szkolenia!

Wczoraj minister Bogdan Klich ujawnił, iż w Ministerstwie Obrony Narodowej trwa audyt. Po jego zakończeniu część pieniędzy ma zostać przesunięta m.in. na paliwo lotnicze. Szef resortu obrony twierdzi, że "nieuprawnione i czasami cyniczne są opinie, które mówią, że polscy lotnicy nie znają się na swoim fachu".

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

f
ferdo
jestem starszym szeregowym zawodowym , zostałem skuszony wielkimi korzysciami miedzy innymi mozliwoscią doksztalcania się , rozwoju umiejętnosci , przeróznych szkolen i kursów a takze nie ukrywajac dobrymi pieniędzmi , musze powiedziec ze od dziecka mnie to interesowało i uwilebialem wszelkie tematy związane z wojskiem , prawda wygląda tak ze na dzien dzisiejszy nie robie nic innego poza obstawianiem nikomu nie potrzebnych sluzb np. pododdzial alarmowy ktory w moim przekonaniu jest całkowicie zbędny . Kadego dnia potrzeba do tego pododdzialu 11 zawodowych zołnierzy i oczywiscie za to nalezy się kazdemu kasa , uwazam to za jeden z powodów dziury finansowej w monie poniewaz na tej sluzbie lezy sie za przeproszeniem do gory du.. i nic innego sie nie robi . zgadzam sie z przedmówcą ze wieksza liczba zolnierzy i glownie oficerow bo oficerowie to kolejna przyczyna dziury finansowej ( tylko dzielą sie nagrodami i premiami i wcale nie małymi ) , to darmozjady . Nie po to tu przyszedlem i bardzo załuje . Pracuje tylko do konca kontraktu czyli jeszcze rok i ide do innej pracy . Pracując teraz w wojsku mam 13 słuzb w miesiącu co daje 312 godz na miesiac plus 24 godz do dyspozycji dowódcy , na ręke dostaje 2050 zł wiec moze jedni uwazają ze to duzo ale jak dla mnie nie . Mam zonę i male dziecko i te 2000 to wielkie nic . Jestem kierowcą zawodowym i jezdzie ciezarówkami . W cywilu zarobie dwa razy tyle w swoim zawodzie owszem kosztem dluzszej nieobecnosci w domu ale cos za cos . Prawda jest ze wojsko opiera sie na kłamstwie , obludzie i lenistwie , a do tego wszystko za pieniadze podatników..
a
a-jot
We Włocławku zagrożone są Drumet i Anwil, to w tej gazecie przeczytałem, że w Bydgoszczy jest 9 tys. bezrobotnych, wszędzie wielka kicha a pan mi tu pitolisz o kasie na wojsko. Pana wybiorą do tego europarlamentu i będziesz pan miał 50.000 zetów miesięcznie i wszystko w d... A my tu zostajemy. Po cholerę nam te samoloty, okrety, misje i ponad 100.000 żołnierzy, z czego pewnie połowa to oficerowie, czyli darmozjady. A panu juz dziekujemy!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska