Test zawierał dwadzieścia pięć pytań. Większość z nich odnosiła się do fragmentów tekstów zamieszczonych w arkuszu sprawdzianu. Uzupełnić diagramy, napisać list do Asi, która za często ogląda programy telewizyjne, odpowiedzieć, czego zakazuje instrukcja obsługi telewizora, w kolejności alfabetycznej
uporządkować wyrazy
- zadania były różnorodne. Pierwsze wrażenia? - Sprawdzian był łatwiejszy od próbnego - zapewnia Emil Kożuchowski, szóstoklasista, jego koledzy przytakują - Kilka zadań z matematyki, więcej z polskiego.
Nauczyciele są spokojni o swoich podopiecznych. - Sprawdzian próbny wypadł pomyślnie, więc uczniowie nie powinni mieć
powodów do obaw
na prawdziwym egzaminie - zapewnia Adam Szygorski, dyrektor podstawówki w Jabłonowie Pomorskim. Jednak inni dyrektorzy nie podzielają takiego entuzjazmu. - Istotne jest czytanie tekstu z jego zrozumieniem, a uczniowie mają z tym problemy - twierdzi Ewa Kijora, wicedyrektor nowomiejskiej szkoły podstawowej. - Dlatego naszą rolą jest wyciszenie i uspokojenie uczniów, żeby się dodatkowo nie stresowali - przekonuje Danuta Dobrzalska, wicedyrektor Szkoły Podstawowej Nr 4 w Brodnicy. Szóstoklasiści do sprawdzianu mogli przystąpić wyłącznie z długopisami i przyborami matematycznymi, żadnych maskotek. - Takie przepisy - tłumaczy Jerzy Siennciki, dyrektor Zespołu Szkół Nr 1 w Brodnicy. Uczniowie z niecierpliwością będą czekać na wyniki. A potem w nowym roku szkolnym rozpoczną naukę w gimnazjach.
Co wie szóstoklasista
Paweł Kędzia

Ważne jest wyciszenie i uspokojenie uczniów, żeby się dodatkowo nie stresowali. Ale chyba na takich nie wyglądają...
Wczorajszy sprawdzian zatytułowany "Przed telewizorem" zdaniem uczniów był łatwiejszy od próbnego.