https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Co wyprawia ten rowerzysta we Wrocławiu? O krok od tragedii w centrum, MPK opublikowało nagranie

Nadia Szagdaj
Ta sytuacja mogła skończyć się tragicznie dla kilku osób. Na szczęście w tym przypadku tak się nie stało.
Ta sytuacja mogła skończyć się tragicznie dla kilku osób. Na szczęście w tym przypadku tak się nie stało. MPK Wrocław/facebook
MPK opublikowało film z kamery kabiny autobusu, na którym widać jak rowerzysta zajeżdża drogę kierowcy, a potem upada na środku skrzyżowania. Po gwałtownym hamowaniu wewnątrz autobusu upadła starsza pani.

- To sytuacja ze skrzyżowania ul. Piłsudskiego i Sądowej, autobus linii 114. Rowerzysta wymusza pierwszeństwo, wjeżdża przed autobus MPK i przed samochód osobowy, i wymusza nagłe hamowanie obu. Sam ląduje na jezdni. A w środku tego autobusu, po wymuszonym hamowaniu, upada pasażerka - opisuje film MPK Wrocław.

Upadek kobiety wygląda fatalnie. Starsza pani upada gwałtownie na ziemię po wymuszonym przez rowerzystę hamowaniu autobusu.

od 16 lat

Nie lepiej zresztą prezentuje się wypadek rowerzysty, który po wjechaniu pod autobus, traci panowanie nad jednośladem i upada pomiędzy pojazdem MPK, a samochodem osobowym.

Ta sytuacja mogła skończyć się tragicznie dla kilku osób. Na szczęście w tym przypadku tak się nie stało.

Wideo

Komentarze 52

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
23 lipca, 22:26, wlazł:

rowerzysta złamał przepisy

1. gdy wzdłuż drogi publicznej znajduje się droga dla rowerów, rowerzysta powinien z niej korzystać - rowerzysta nie korzystał

2. Wyjeżdżając nagle ze środkowego pasa do jazdy na wprost wjechał na pas lewy, próbując wyprzedzić autobus - wymuszanie pierwszeństwa, powinien jechać za autobusem

1 to jest tylko gdy ddrka jest wyznaczona dla kierunku, w którym się poruszasz, lub zamierzasz skręcić, więc nie ma zastosowania w tym przypadku.

Przepisy są akurat nieistotne, prymat ma zawsze bezpieczeństwo. Lepiej zapłacić mandat, niż skończyć w szpitalu albo na cmentarzu.

G
Gość
23 lipca, 16:50, Gość:

Manewr skrętu w lewo rowerem to jeden z najtrudniejszych w ruchu miejskim. Zwłaszcza kiedy wchodzą w grę pasy rowerowe i trzeba nagle zmienić pas, czasem kilkakrotnie, żeby dotrzeć do pasa do lewoskrętu.

Ewidentnie koleżka popełnił błąd. Powinien był zmienić pas wcześniej. Wygląda, jakby startował z pasa przy prawej krawędzi jezdni i próbował się wbić na pas do lewoskrętu za późno, zajeżdżając jednocześnie drogę autobusowi. Jak zobaczył samochód idący na czołówkę to spanikował, chciał skręcić mocniej i najwyraźniej uderzył [obraźliwe]em o jezdnię.

Kolejny błąd, o ile to nie ostre koło (nie wygląda), korbę się trzyma wysoko podczas zakrętu, żeby właśnie tego uniknąć.

23 lipca, 21:53, Gość:

Kiedy miał zmienić pas jak mu autobus zajechał drogę? Przecież na filmie widać, że przed skrzyżowaniem jechał przy autobusie a nie prawą stroną prawego pasa. Po co zmieniać pas przed skrzyżowaniem i zaraz za skrzyżowaniem co grozi rozjechaniem przez autobus?

Przecież tam jest śluza rowerowa i rower może stanąć w dowolnym miejscu na tej śluzie i nie musi się kleić do lewego krawężnika

Do tego rower ma prawo jechać środkiem pasa aby go autobus nie mógł wyprzedzić .

Pani redaktor bredzi o zajechaniu drogi skoro autobus miał obowiązek jechać za rowerem czyli miał zakaz wyprzedzania.

Zresztą same wyprzedzanie na skrzyżowaniu jest zabronione no chyba, że są wyznaczone pasy.

wygląda, że kierowca autobusu nie zna tych przepisów i sam się prosi policji o mandat

Mógł zabić rowerzystę i jechał niebezpiecznie szybko że wywrócił pasażerkę.

A przecież na filmie przez długi czas widać rowerzystę jadącego równolegle do autobusu i był widoczny w lusterku.

Kierowcy autobusów to potencjami mordercy rowerzystów.zwykle zaraz po wyprzedzeniu dobijają do prawego krawężnika czyli zajeżdżają drogę

Był taki kierowca, którego wywalili z MPK bo zajeżdżał drogę rowerzystom na Braniborskiej i kazał im jeździć pod prąd po pasie rowerowym.

Powinni mu zabrać PJ

Ok, nie neguję, że rower może zająć cały pas, zwłaszcza przed skrzyżowaniem, zwłaszcza pas, który można opuścić w więcej niż jednym kierunku. Ale on tego nie zrobił.

Śluzy na nagraniu akurat nie widać. Żeby wykonać ten manewr bezpiecznie, powinien zmienić pas dużo wcześniej. Wtedy na nagraniu widzielibyśmy go przed autobusem, na pasie do skrętu w lewo, a nie wyjeżdżającego z prawej strony. Widać, jak autobus rusza i nie ma przed nim na pasie rowerzysty.

Po co zmieniać pasy? Choćby dlatego, że manewr skrętu w lewo z prawego krawężnika to recepta na problemy, co właśnie widać na załączonym obrazku. Nie wspominając o byciu przewidywalnym i widocznym dla innych. Zajęcie miejsca na właściwym pasie jasno komunikuje Twoje zamiary.

I żeby nie było, sam tak jeżdżę rowerem, jak mówię i mogę poświadczyć, że to bezpieczne.

P
PIS - FAN
22 lipca, 20:52, Yamaha virago:

Może wreszcie policja lub straż miejska weźmie się za tych pseudo użytkowników dróg. To jawna kpina z przepisów ustawy o ruchu drogowym co wyprawia ta grupa. Łapać i karać karać karać. Dosyć pobłażania

23 lipca, 16:18, Gość:

Takich jak ty należy badać psychiatrycznie i sprawdzić czy nie mają PJ zanim kogoś nie zabiją

Jeśli ktoś jest chory to na bank ty człowieczku na rowerku. Gość dobrze napisał łapać i karać karać karać - w końcu budżet potrzebuje kasy na dopłaty

w
wlazł
rowerzysta złamał przepisy

1. gdy wzdłuż drogi publicznej znajduje się droga dla rowerów, rowerzysta powinien z niej korzystać - rowerzysta nie korzystał

2. Wyjeżdżając nagle ze środkowego pasa do jazdy na wprost wjechał na pas lewy, próbując wyprzedzić autobus - wymuszanie pierwszeństwa, powinien jechać za autobusem
G
Gość
22 lipca, 19:41, Gość:

Wyjątkowo nie ma się co czepiać rowerzysty. Jechał szybko, sprawnie, ruchu nie blokował, tylko głąb z osobówki jechał, jakby to było rondo. Przecież ten kmiot był już daleko za skrzyżowaniem torów tramwajowych, kto tak skręca w lewo na dużych skrzyżowaniach? Rowerzysta spokojnie by przejechał nie mając, ani nie stwarzając problemów, tylko musiał gwałtownie zahamować przed nieogarem w osobówce. Zresztą przecież autobus też by miał z tym samochodem problem.

22 lipca, 20:24, Gość:

Od kiedy to z pasa na wprost, skręca się w lewo? Faktem jest, że osobówka brała zakręt szeroko, ale rowerzysta nie powinien się tam znaleźć.

22 lipca, 21:59, Gość:

Rowerzysta wyjechał z prawej strony autobusu, tyle widać. Mógł spokojnie ruszać z prawej krawędzi lewego pasa. Tak, czy inaczej, jechał prawidłowym torem i z prędkością nie utrudniającą jazdy autobusowi.

23 lipca, 08:05, Gość:

Autobus zajmował lewy pas, ten do skrętu. Rowerzysta ruszał z prawej strony, nawet jeśli teoretycznie był na tym samym pasie, to go lekko ścinał. Zajechał drogę. Zresztą autobus już stał tam, to on się wciskał, co widać na nagraniu.

23 lipca, 16:11, Gość:

Jak można zajechać drogę skoro sam piszesz ze autobus stał?

Masz PJ?

23 lipca, 22:14, Gość:

Mam. A Ty oczy? Widać że autobus stoi na światłach. Z prawej jedzie rowerzysta po pasie do jazdy na wprost. Wchodzi zielone, bus rusza, a rowerzysta wjeżdża przed niego. To wszystko jest na filmie. Za co robiłeś prawko, lub gdzie kupiłeś? Autobus był na swoim pasie. Zobacz film jeszcze raz. Tam wszystko widać.

A jak masz wątpliwości, to dodam że rowerzysta wyprzedzał na pasach. Mnie się pytasz czy mam prawko?

G
Gość
Ja już Pani Nadia bierze Temat ! to już wiadomo że chodzi o prawną ochronę obywateli Ukr.... !!! bo on taki niewinny tylko w Polsza mamy te drogi krzywę i wina Tuska i PO :)
G
Gość
22 lipca, 19:41, Gość:

Wyjątkowo nie ma się co czepiać rowerzysty. Jechał szybko, sprawnie, ruchu nie blokował, tylko głąb z osobówki jechał, jakby to było rondo. Przecież ten kmiot był już daleko za skrzyżowaniem torów tramwajowych, kto tak skręca w lewo na dużych skrzyżowaniach? Rowerzysta spokojnie by przejechał nie mając, ani nie stwarzając problemów, tylko musiał gwałtownie zahamować przed nieogarem w osobówce. Zresztą przecież autobus też by miał z tym samochodem problem.

22 lipca, 20:24, Gość:

Od kiedy to z pasa na wprost, skręca się w lewo? Faktem jest, że osobówka brała zakręt szeroko, ale rowerzysta nie powinien się tam znaleźć.

22 lipca, 21:59, Gość:

Rowerzysta wyjechał z prawej strony autobusu, tyle widać. Mógł spokojnie ruszać z prawej krawędzi lewego pasa. Tak, czy inaczej, jechał prawidłowym torem i z prędkością nie utrudniającą jazdy autobusowi.

23 lipca, 08:05, Gość:

Autobus zajmował lewy pas, ten do skrętu. Rowerzysta ruszał z prawej strony, nawet jeśli teoretycznie był na tym samym pasie, to go lekko ścinał. Zajechał drogę. Zresztą autobus już stał tam, to on się wciskał, co widać na nagraniu.

23 lipca, 16:11, Gość:

Jak można zajechać drogę skoro sam piszesz ze autobus stał?

Masz PJ?

Mam. A Ty oczy? Widać że autobus stoi na światłach. Z prawej jedzie rowerzysta po pasie do jazdy na wprost. Wchodzi zielone, bus rusza, a rowerzysta wjeżdża przed niego. To wszystko jest na filmie. Za co robiłeś prawko, lub gdzie kupiłeś? Autobus był na swoim pasie. Zobacz film jeszcze raz. Tam wszystko widać.

G
Gość
23 lipca, 16:50, Gość:

Manewr skrętu w lewo rowerem to jeden z najtrudniejszych w ruchu miejskim. Zwłaszcza kiedy wchodzą w grę pasy rowerowe i trzeba nagle zmienić pas, czasem kilkakrotnie, żeby dotrzeć do pasa do lewoskrętu.

Ewidentnie koleżka popełnił błąd. Powinien był zmienić pas wcześniej. Wygląda, jakby startował z pasa przy prawej krawędzi jezdni i próbował się wbić na pas do lewoskrętu za późno, zajeżdżając jednocześnie drogę autobusowi. Jak zobaczył samochód idący na czołówkę to spanikował, chciał skręcić mocniej i najwyraźniej uderzył [obraźliwe]em o jezdnię.

Kolejny błąd, o ile to nie ostre koło (nie wygląda), korbę się trzyma wysoko podczas zakrętu, żeby właśnie tego uniknąć.

Kiedy miał zmienić pas jak mu autobus zajechał drogę? Przecież na filmie widać, że przed skrzyżowaniem jechał przy autobusie a nie prawą stroną prawego pasa. Po co zmieniać pas przed skrzyżowaniem i zaraz za skrzyżowaniem co grozi rozjechaniem przez autobus?

Przecież tam jest śluza rowerowa i rower może stanąć w dowolnym miejscu na tej śluzie i nie musi się kleić do lewego krawężnika

Do tego rower ma prawo jechać środkiem pasa aby go autobus nie mógł wyprzedzić .

Pani redaktor bredzi o zajechaniu drogi skoro autobus miał obowiązek jechać za rowerem czyli miał zakaz wyprzedzania.

Zresztą same wyprzedzanie na skrzyżowaniu jest zabronione no chyba, że są wyznaczone pasy.

wygląda, że kierowca autobusu nie zna tych przepisów i sam się prosi policji o mandat

Mógł zabić rowerzystę i jechał niebezpiecznie szybko że wywrócił pasażerkę.

A przecież na filmie przez długi czas widać rowerzystę jadącego równolegle do autobusu i był widoczny w lusterku.

Kierowcy autobusów to potencjami mordercy rowerzystów.zwykle zaraz po wyprzedzeniu dobijają do prawego krawężnika czyli zajeżdżają drogę

Był taki kierowca, którego wywalili z MPK bo zajeżdżał drogę rowerzystom na Braniborskiej i kazał im jeździć pod prąd po pasie rowerowym.

Powinni mu zabrać PJ

G
Gość
trzeba było przejechać po łubie , a Kliczko ma takie fajne poduszki ! i z pewnością by ten zryty łeb do tej poduszki przytulił ! dla czego Polska nie uchwali 24 H deportację ? przecież taki młody człowiek na froncie by się przydał ? czy działacie dla Putina ?
G
Gość
22 lipca, 19:41, Gość:

Wyjątkowo nie ma się co czepiać rowerzysty. Jechał szybko, sprawnie, ruchu nie blokował, tylko głąb z osobówki jechał, jakby to było rondo. Przecież ten kmiot był już daleko za skrzyżowaniem torów tramwajowych, kto tak skręca w lewo na dużych skrzyżowaniach? Rowerzysta spokojnie by przejechał nie mając, ani nie stwarzając problemów, tylko musiał gwałtownie zahamować przed nieogarem w osobówce. Zresztą przecież autobus też by miał z tym samochodem problem.

22 lipca, 20:17, Gość:

Taaak, chwal przygłupa na rowerze który zajechał drogę innemu pojazdowi. A gość w osobówce nie złamał przepisów. Też czasem biorę zakręć dużym łukiem. Prawo nie zabrania tego. A czemu tak robię? Dowiesz się jak będziesz miał samochód

23 lipca, 16:46, Gość:

Po co chwalisz się że jesteś kretynem?

Łuk możesz sobie brać jak chcesz pod warunkiem ze nie przekroczysz osi skrzyżowania .

Każdy widzi ze chciał zabić rowerzystę a jechał tak że jakby nie było rowerzysty to by wjechał w autobus

Osobówka wpierrdollila się na pas do ruchu w kierunku przeciwnym

Ty Gość ale z taką filozofią szpanu ? to ty sobie wyskakuj tam u siebie na Ukrainie ? dres w trzy paski i torba nerka ! jak żyję na tym Padole Polskim to takiego cudu nigdy nie widziałem ! ale wy qur.. jesteście cywilizowani i myślicie że Polska to zadu... :) i trzeba tu wprowadzić inne wartości kulturowe ?

G
Gość
Manewr skrętu w lewo rowerem to jeden z najtrudniejszych w ruchu miejskim. Zwłaszcza kiedy wchodzą w grę pasy rowerowe i trzeba nagle zmienić pas, czasem kilkakrotnie, żeby dotrzeć do pasa do lewoskrętu.

Ewidentnie koleżka popełnił błąd. Powinien był zmienić pas wcześniej. Wygląda, jakby startował z pasa przy prawej krawędzi jezdni i próbował się wbić na pas do lewoskrętu za późno, zajeżdżając jednocześnie drogę autobusowi. Jak zobaczył samochód idący na czołówkę to spanikował, chciał skręcić mocniej i najwyraźniej uderzył [obraźliwe]em o jezdnię.

Kolejny błąd, o ile to nie ostre koło (nie wygląda), korbę się trzyma wysoko podczas zakrętu, żeby właśnie tego uniknąć.
G
Gość
22 lipca, 20:14, [wulgaryzm] [obraźliwe]arze!:

Zlecić policji znalezienie przygłupa i niech odpowie za stworzenie zagrożenie oraz utratę zdrowia starszej kobiety (która nie musiała stać bo miała wolne miejsce). Współczucie dla kierowcy. Nie wiadomo czy hamować czy zatłuc gada który tylko powietrze zabiera.

Co ty bredzisz?

Rowerzysta jechał praktycznie po linii rozgraniczającej pasy. Dzięki temu nie blokował przejazdu autobusowi i nie musiał za skrzyżowaniem znów wracać na prawy pas.

To jazdy rowerzysty nie zajeżdżał drogi na wprost autom na prawym pasie ani autobusowi.

Gdyby dobił do lewego krawężnika to zatrzymałby autobus przed skrzyżowaniem i zmieniając pas za skrżyzwoaniem znów by zatrzymał autobus

Wszystko było ok tylko osobówka jechała na czołówkę czyli tak jak się jeździło w latach 70-tych czyli 50 lat temu

Winny magistrat że nie namalował znaków poziomych czyli pasa a kierowca osobówki to straszna sierota, który nie wiadomo na co liczył

Kierowca autobusu sierota bo mógł hamować wcześniej widząc co wyprawia osobówka

G
Gość
22 lipca, 19:41, Gość:

Wyjątkowo nie ma się co czepiać rowerzysty. Jechał szybko, sprawnie, ruchu nie blokował, tylko głąb z osobówki jechał, jakby to było rondo. Przecież ten kmiot był już daleko za skrzyżowaniem torów tramwajowych, kto tak skręca w lewo na dużych skrzyżowaniach? Rowerzysta spokojnie by przejechał nie mając, ani nie stwarzając problemów, tylko musiał gwałtownie zahamować przed nieogarem w osobówce. Zresztą przecież autobus też by miał z tym samochodem problem.

22 lipca, 20:17, Gość:

Taaak, chwal przygłupa na rowerze który zajechał drogę innemu pojazdowi. A gość w osobówce nie złamał przepisów. Też czasem biorę zakręć dużym łukiem. Prawo nie zabrania tego. A czemu tak robię? Dowiesz się jak będziesz miał samochód

Po co chwalisz się że jesteś kretynem?

Łuk możesz sobie brać jak chcesz pod warunkiem ze nie przekroczysz osi skrzyżowania .

Każdy widzi ze chciał zabić rowerzystę a jechał tak że jakby nie było rowerzysty to by wjechał w autobus

Osobówka wpierrdollila się na pas do ruchu w kierunku przeciwnym

G
Gość
22 lipca, 19:04, Gość:

Jak się kmiotkom pozwala na wszystko to takie są efekty

22 lipca, 19:19, Pisowiec:

To prawda, "dziennikarze" od siedmiu boleści. Gość jechał dobrze, autobusiarz mu siedzi na tyłku, osobówka jedzie za dużym łukiem. Szmatławiec ma artykuł.

Dziennikarka która pisała artykuł nie umie jeździć albo chce szczuć na rowerzystę

Nie jedzie się na plecach rowerzysty bo rowerzysta ma prawo dobić do lewej krawędzi lewego pasa.

Nie istnieje zajeżdżanie drogi rowerem bo rowerzysta ma prawo na skrzyżowaniu jechać środkiem pasa aby uniemożliwić wyprzedzanie.

Pani redaktor proszę wrócić na kurs PJ

Ta gazeta od lat szczuje na rowerzystów

G
Gość
22 lipca, 20:14, [wulgaryzm] [obraźliwe]arze!:

Zlecić policji znalezienie przygłupa i niech odpowie za stworzenie zagrożenie oraz utratę zdrowia starszej kobiety (która nie musiała stać bo miała wolne miejsce). Współczucie dla kierowcy. Nie wiadomo czy hamować czy zatłuc gada który tylko powietrze zabiera.

Kierowca autobusu o mało nie zabił rowerzysty i nie połamał pasażerki.

Ślepych zatrudniają?

Pewnie się bał, że MPK będzie płaciło odszkodowanie to zwala winę na rowerzystę a przecież film jest dowodem że kierowca autobusu nie myśli

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska