Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Co zrobić z niechcianym prezentem? Oddać, sprzedać, wymienić...

Redakcja
zdjęcie ilustracyjne
zdjęcie ilustracyjne Fot. Bartek Syta / Polskapresse
Kolejna para skarpet z reniferem czy za duży o trzy rozmiary sweter? Nie wszystkie prezenty, które znajdujemy pod choinką są trafione. Jeżeli nie chcemy, by niepotrzebne przedmioty zbierały jedynie kurz i nie boimy się, że urazimy babcię albo ciocię, to możemy próbować je oddać albo wymienić. Wiele zależy jednak od dobrej woli sprzedawców.

- Nie ma przepisów, które regulowałyby kwestię zwrotów w sklepach stacjonarnych, więc w każdym obowiązują inne zasady - mówi Jerzy Barański, Miejski Rzecznik Konsumentów we Wrocławiu.

Zdarza się, że zwroty są możliwe do tygodnia, 14 dni albo nawet miesiąca. Większość sklepów wymaga paragonu i kompletu metek przy produkcie, innym wystarczy, że „nie nosi on śladów używania”. Niektórzy dają zwrot pieniędzy, inni bony na zakupy o tej samej wartości, co zwracany produkt. Za każdym razem trzeba jednak indywidualnie pytać i targować się, bo zwykle zasady są narzucone przez politykę firmy, ale mogą także zależeć od dobrej woli sprzedawców.

- Taka dowolność nie dotyczy jednak zakupów robionych przez internet czy w sklepach wysyłkowych - mówi Jerzy Barański. Produkty kupione w sklepach poza ich stacjonarną siedzibą można według przepisów zwrócić do 14 dni kalendarzowych. Niektóre sieci wydłużają ten czas do 30 albo nawet 100 dni.

- Paragon nie jest obowiązkowy przy zwrotach w sklepach internetowych. Potwierdzeniem zakupu może być równie dobrze wyciąg z konta - mówi Miejski Rzecznik Konsumentów.

Należy jednak pamiętać, że możliwość zwrotu nie dotyczy produktów spożywczych, leków i zwykle także bielizny.
- Najlepiej, by każdy kto kupuje świąteczne prezenty umówił się ze sprzedawcą na możliwość ich zwrotu i poprosił do o odpowiednią adnotację na paragonie - mówi Barański.

To jednak model idealny. Zwykle okazuje się, że paragon zaginął, minął termin zwrotu w sklepie internetowym albo głupio zapytać babci, gdzie kupiła szalik w bałwanki, by próbować go oddać do sklepu.

Po świętach na aukcjach internetowych królują kosmetyki, perfumy, ubrania czy sprzęt elektroniczny z dopiskiem „nietrafiony prezent”. To zresztą nierzadko okazja, by kupić w korzystnej cenie to, co dla kogoś innego okazało się nietrafionym prezentem. Niektórzy zresztą decydują się potraktować niechciany podarunek jako... prezent dla kolejnej osoby.
Zawsze można także cieszyć się z tego, co się dostało

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Co zrobić z niechcianym prezentem? Oddać, sprzedać, wymienić... - Gazeta Wrocławska

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska