Wideo
Coraz mniej osób w kościołach. Są wyniki badań ISKK frekwencji na mszach św. w roku 2019. Ranking religijności polskich diecezji
Instytut Statystyki Kościoła Katolickiego przedstawił statystyki dotyczące praktyk religijnych w roku 2019. Okazało się, że wiernych znów jest w kościołach nieco mniej. W całym kraju frekwencja na mszach św. wyniosła 36,9 proc, do komunii przystąpiło 16,7 proc. wiernych. Jak to wygląda w poszczególnych diecezjach? Która jest najmniej religijna, a która najbardziej?Na zdjęciu: Boże Ciało w ŁodziRANKING RELIGIJNOŚCI DIECEZJI - KLIKNIJ DALEJ >>>Tu nie chodzą do kościoła. TOP 10 najmniej religijnych miejsc w Łodzi i jej okolicyKatolicy chodzą do kościoła nie w swojej parafii. To strata około 23 zł miesięcznie z tacyCoraz mniej wiernych w Łodzi i regionie chodzi w niedzielę do kościoła
Instytut Statystyki Kościoła Katolickiego przedstawił statystyki dotyczące praktyk religijnych w roku 2019. Okazało się, że wiernych znów jest w kościołach nieco mniej. W całym kraju frekwencja na mszach św. wyniosła 36,9 proc, do komunii przystąpiło 16,7 proc. wiernych. Jak to wygląda w poszczególnych diecezjach? Która jest najmniej religijna, a która najbardziej?
Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.
Podaj powód zgłoszenia
G
10 grudnia, 15:18, Przemo:
Jak to, jest możliwe, że 36% trzęsie społeczeństwem? To jednak dobrze uszyty biznes. Dużo oddziałów, w topowych lokalizacjach w miescie, niskie koszty - wystarczy gość ubrany na czarno, potrafiący nawijać makaran na uszy, standardowe koszty, w ramach kampanii państwo wykupuje dodatkowy czas antenowy w prime timie dotacjami. No trochę ciężko ukryć skromność i skłonność, no ale w końcu to celebryci, a nie ma lepszej reklamy niż skandal. Obroty spadają, więc ile się jeszcze da to ciągną na lewo i prawo.
10 grudnia, 20:55, Gość:
Piedrolisz przygłupie
Słyszysz to codziennie, a ADHD możesz leczyć.
G
10 grudnia, 15:18, Przemo:
Jak to, jest możliwe, że 36% trzęsie społeczeństwem? To jednak dobrze uszyty biznes. Dużo oddziałów, w topowych lokalizacjach w miescie, niskie koszty - wystarczy gość ubrany na czarno, potrafiący nawijać makaran na uszy, standardowe koszty, w ramach kampanii państwo wykupuje dodatkowy czas antenowy w prime timie dotacjami. No trochę ciężko ukryć skromność i skłonność, no ale w końcu to celebryci, a nie ma lepszej reklamy niż skandal. Obroty spadają, więc ile się jeszcze da to ciągną na lewo i prawo.
Trzeba było się uczyć. Kto ma szkołę temu lżej.
