Podczas manewrów akrobatycznych pilot samolotu zszedł za nisko, nie zdołał wystarczająco szybko podnieść maszyny i uderzył w samochód w pobliżu małego lotniska.
Według policji małżeństwo z córką, które jechało tym samochodem, jak i pilot samolotu wyszli z tego wypadku jedynie z małymi obrażeniami.