1 z 15
Przewijaj galerię w dół
Do wypadku doszło w sobotę, 8 grudnia, na trasie na...
fot. Piotr Jędzura

Cysterna amerykańskiego wojska staranowała volkswagena pod Zieloną Górą [ZDJĘCIA]

Do wypadku doszło w sobotę, 8 grudnia, na trasie na wysokości Wilkanowa. Cysterna amerykańskiego wojska uderzyła w volkswagena. – Poczułem potężne uderzenie i mój samochód został przepchnięty około 40 metrów – mówi Józef Stawecki z Letnicy. Ranny pasażer volkswagena został zabrany do szpitala.

Józef Stawecki jechał w kierunku Zielonej Góry. Na wysokości Wilkanowa na drodze zobaczył stojąca ciężarówkę. Wcześniej stał trójkąt ostrzegawczy. W ciężarówce trwała wymiana przebitej opony. Kierujący volkswagenem zwolnił. – Nagle poczułem potężne uderzenie w tył samochodu – mówi J. Stawecki.

Volkswagen został przepchnięty około 40 metrów. Cudem zatrzymał się przed stojącą ciężarówką. – Nie mogłem nic zrobić, nie panowałem nad swoim samochodem – mówi J. Stawecki. W tył volkswagena uderzyła cysterna amerykańskiego wojska. Kierowca cysterny US Army nie zauważył zwalniającego volkswagena i z dużą siłą uderzył w jego tył.

Na miejsce wypadku przyjechały służby ratunkowe. Ranny pasażer volkswagena został zabrany do szpitala przez karetkę pogotowia ratunkowego.

Zdarzenie mogło zakończyć się tragicznie. – Myślałem, że zginiemy, byłem pewien, że amerykańska cysterna wbije nas pod stojącą przed nami ciężarówkę – opowiada pan Józef. Z boku stał jeszcze samochód terenowy. Na szczęście pchany volkswagen minął go.

Sprawą wypadku zajmie się żandarmeria wojskowa. Ruchem na miejscu wypadku kierowała zielonogórska drogówka.

Zobacz też wideo: Policja zatrzymała 32-latka podejrzanego o podpalenie samochodu w Kostrzynie nad Odrą. Czy to zakończy pożary aut w mieście?


2 z 15
Do wypadku doszło w sobotę, 8 grudnia, na trasie na...
fot. Piotr Jędzura

Cysterna amerykańskiego wojska staranowała volkswagena pod Zieloną Górą [ZDJĘCIA]

Do wypadku doszło w sobotę, 8 grudnia, na trasie na wysokości Wilkanowa. Cysterna amerykańskiego wojska uderzyła w volkswagena. – Poczułem potężne uderzenie i mój samochód został przepchnięty około 40 metrów – mówi Józef Stawecki z Letnicy. Ranny pasażer volkswagena został zabrany do szpitala.

Józef Stawecki jechał w kierunku Zielonej Góry. Na wysokości Wilkanowa na drodze zobaczył stojąca ciężarówkę. Wcześniej stał trójkąt ostrzegawczy. W ciężarówce trwała wymiana przebitej opony. Kierujący volkswagenem zwolnił. – Nagle poczułem potężne uderzenie w tył samochodu – mówi J. Stawecki.

Volkswagen został przepchnięty około 40 metrów. Cudem zatrzymał się przed stojącą ciężarówką. – Nie mogłem nic zrobić, nie panowałem nad swoim samochodem – mówi J. Stawecki. W tył volkswagena uderzyła cysterna amerykańskiego wojska. Kierowca cysterny US Army nie zauważył zwalniającego volkswagena i z dużą siłą uderzył w jego tył.

Na miejsce wypadku przyjechały służby ratunkowe. Ranny pasażer volkswagena został zabrany do szpitala przez karetkę pogotowia ratunkowego.

Zdarzenie mogło zakończyć się tragicznie. – Myślałem, że zginiemy, byłem pewien, że amerykańska cysterna wbije nas pod stojącą przed nami ciężarówkę – opowiada pan Józef. Z boku stał jeszcze samochód terenowy. Na szczęście pchany volkswagen minął go.

Sprawą wypadku zajmie się żandarmeria wojskowa. Ruchem na miejscu wypadku kierowała zielonogórska drogówka.

Zobacz też wideo: Policja zatrzymała 32-latka podejrzanego o podpalenie samochodu w Kostrzynie nad Odrą. Czy to zakończy pożary aut w mieście?


3 z 15
Do wypadku doszło w sobotę, 8 grudnia, na trasie na...
fot. Piotr Jędzura

Cysterna amerykańskiego wojska staranowała volkswagena pod Zieloną Górą [ZDJĘCIA]

Do wypadku doszło w sobotę, 8 grudnia, na trasie na wysokości Wilkanowa. Cysterna amerykańskiego wojska uderzyła w volkswagena. – Poczułem potężne uderzenie i mój samochód został przepchnięty około 40 metrów – mówi Józef Stawecki z Letnicy. Ranny pasażer volkswagena został zabrany do szpitala.

Józef Stawecki jechał w kierunku Zielonej Góry. Na wysokości Wilkanowa na drodze zobaczył stojąca ciężarówkę. Wcześniej stał trójkąt ostrzegawczy. W ciężarówce trwała wymiana przebitej opony. Kierujący volkswagenem zwolnił. – Nagle poczułem potężne uderzenie w tył samochodu – mówi J. Stawecki.

Volkswagen został przepchnięty około 40 metrów. Cudem zatrzymał się przed stojącą ciężarówką. – Nie mogłem nic zrobić, nie panowałem nad swoim samochodem – mówi J. Stawecki. W tył volkswagena uderzyła cysterna amerykańskiego wojska. Kierowca cysterny US Army nie zauważył zwalniającego volkswagena i z dużą siłą uderzył w jego tył.

Na miejsce wypadku przyjechały służby ratunkowe. Ranny pasażer volkswagena został zabrany do szpitala przez karetkę pogotowia ratunkowego.

Zdarzenie mogło zakończyć się tragicznie. – Myślałem, że zginiemy, byłem pewien, że amerykańska cysterna wbije nas pod stojącą przed nami ciężarówkę – opowiada pan Józef. Z boku stał jeszcze samochód terenowy. Na szczęście pchany volkswagen minął go.

Sprawą wypadku zajmie się żandarmeria wojskowa. Ruchem na miejscu wypadku kierowała zielonogórska drogówka.

Zobacz też wideo: Policja zatrzymała 32-latka podejrzanego o podpalenie samochodu w Kostrzynie nad Odrą. Czy to zakończy pożary aut w mieście?


4 z 15
Do wypadku doszło w sobotę, 8 grudnia, na trasie na...
fot. Piotr Jędzura

Cysterna amerykańskiego wojska staranowała volkswagena pod Zieloną Górą [ZDJĘCIA]

Do wypadku doszło w sobotę, 8 grudnia, na trasie na wysokości Wilkanowa. Cysterna amerykańskiego wojska uderzyła w volkswagena. – Poczułem potężne uderzenie i mój samochód został przepchnięty około 40 metrów – mówi Józef Stawecki z Letnicy. Ranny pasażer volkswagena został zabrany do szpitala.

Józef Stawecki jechał w kierunku Zielonej Góry. Na wysokości Wilkanowa na drodze zobaczył stojąca ciężarówkę. Wcześniej stał trójkąt ostrzegawczy. W ciężarówce trwała wymiana przebitej opony. Kierujący volkswagenem zwolnił. – Nagle poczułem potężne uderzenie w tył samochodu – mówi J. Stawecki.

Volkswagen został przepchnięty około 40 metrów. Cudem zatrzymał się przed stojącą ciężarówką. – Nie mogłem nic zrobić, nie panowałem nad swoim samochodem – mówi J. Stawecki. W tył volkswagena uderzyła cysterna amerykańskiego wojska. Kierowca cysterny US Army nie zauważył zwalniającego volkswagena i z dużą siłą uderzył w jego tył.

Na miejsce wypadku przyjechały służby ratunkowe. Ranny pasażer volkswagena został zabrany do szpitala przez karetkę pogotowia ratunkowego.

Zdarzenie mogło zakończyć się tragicznie. – Myślałem, że zginiemy, byłem pewien, że amerykańska cysterna wbije nas pod stojącą przed nami ciężarówkę – opowiada pan Józef. Z boku stał jeszcze samochód terenowy. Na szczęście pchany volkswagen minął go.

Sprawą wypadku zajmie się żandarmeria wojskowa. Ruchem na miejscu wypadku kierowała zielonogórska drogówka.

Zobacz też wideo: Policja zatrzymała 32-latka podejrzanego o podpalenie samochodu w Kostrzynie nad Odrą. Czy to zakończy pożary aut w mieście?


Pozostało jeszcze 10 zdjęć.
Przewijaj aby przejść do kolejnej strony galerii.

Polecamy

W Grudziądzu specjaliści debatowali o zdrowiu psychicznym i społecznym młodzieży

W Grudziądzu specjaliści debatowali o zdrowiu psychicznym i społecznym młodzieży

Nowy komendant Straży Miejskiej w Grudziądzu, emerytowany policjant złożył ślubowanie

Nowy komendant Straży Miejskiej w Grudziądzu, emerytowany policjant złożył ślubowanie

Jeśli na nie trafisz, zarobisz fortunę. Najdroższe karty z dodatku Destined Rivals

Jeśli na nie trafisz, zarobisz fortunę. Najdroższe karty z dodatku Destined Rivals

Zobacz również

Miejskie rowery nie wyjechały na ulice Włocławka! Jedna z firm złożyła odwołanie

Miejskie rowery nie wyjechały na ulice Włocławka! Jedna z firm złożyła odwołanie

Złote Gody w Golubiu-Dobrzyniu. Dziewięć par odebrało medale

Złote Gody w Golubiu-Dobrzyniu. Dziewięć par odebrało medale