pomorska.pl/torun
Więcej informacji z Torunia znajdziesz na stronie www.pomorska.pl/torun
Do wypadku doszło na krajowej "piętnastce" pomiędzy Grębocinem a Rogówkiem (gmina Lubicz). Samochód ciężarowy wiozący paliwo wpadł do rowu. Z jednej z cystern o pojemności 17 tys. litrów wylało się około 3 tys. litrów paliwa.
Zabezpieczanie wycieku i przepompowywanie oleju trwało kilka godzin. Na miejscu pracowało siedem jednostek straży pożarnej.
Poszkodowany kierowca cysterny został odwieziony do szpitala.
Ruch na drodze krajowej ruch odbywał się do godz. 16.30 wahadłowo. Utrudnienia trwały kilka godzin, ponieważ trzeba przepompować paliwo z wywróconego zbiornika
Z powodu ogromnej ilości szkodliwej substancji, która wydostała się na ziemię, trwała dramatyczna walka. Strażacy łopatami usuwali olej z rowu. - Doszło już do skażenia, ale jego skali nie potrafię jeszcze określić - mówi Małgorzata Krzemkowska-Jarocka, rzecznik komendy wojewódzkiej straży pożarnej. Możliwe, że doszło do przecieku do wód gruntowych.
O skali skażenia będziemy informować na bieżąco.