Magiczne sztuczki zawsze przyprawiają naso dreszczyk emocji.
Pierwsi magicy (tak potocznie nazywamy iluzjonistów) pojawili się już w starożytności. W średniowieczu przypuszczano, że mają oni kontakt z siłami nadprzyrodzonymi. Na scenach magiczne sztuczki zagościły w dziewiętnastym wieku. Wtedy pojawili się pierwsi magicy, którzy na przykład, nagle znikali. W sztuczkach zaczęto też wykorzystywać różne mechaniczne urządzenia.
Dziś najbardziej znanym iluzjonistą jest Dawid Copperfield. Pewnie niektórzy z Was widzieli jego niezwykłe widowiska w telewizji. Najbardziej znane tricki Dawida Copperfielda to między innymi zniknięcie Statuy Wolności. Udało mu się też tak zaczarować publiczność, że uwierzyła w jego przeniknięcie przez Wielki Mur Chiński.
Iluzjoniści chronią tajemnice.Inaczej publiczność nie byłaby zaskoczona zakończeniem widowiska. Dzięki tej tajemniczości oglądając magiczny pokaz mamy wrażenie, że na naszych oczach dzieje się coś niezwykłego. I chociaż wiemy, że to tylko sztuczki, czujemy się trochę jak w bajce. Bo przecież czary są właśnie w baśniowych opowieściach. Tam wszystko może się zdarzyć. Kopciuszek pojedzie na bal w dyniowej karecie, Aladyn znajdzie swoją lampę, a Żabi Król okaże się przepięknym królewiczem. Dziękujemy Wam za piękne, zaczarowane rysunki. Są na nich wróżki, czarodzieje, a także magiczne rekwizyty. Świat w Waszych pracach jest przepiękny i kolorowy! A może wykorzystując ostatni weekend ferii wymyślicie swoją sztuczkę i opowiecie nam o tym? Psotka Chichotka i Bajbus trzymają za Was kciuki!
Zaczynamy: czary-mary, hokus-pokus...