Do świąt Bożego Narodzenia komitety wyborcze mają natomiast czas na usunięcie plakatów kandydatów, uczestniczących w drugiej turze wyborów prezydenckich. Największe ba-nery ze zdjęciami kandydatów na prezydentów zniknęły już z włocławskich ulic, ale pozostało jeszcze trochę drobniejszej "bibuły". Są to głównie plakaty kandydatów na radnych, porozklejane na słupach, płotach, budynkach...
Straż Miejska przed wyborami przypominała komitetom wyborczym o obowiązku usunięcia plakatów z ulic najdalej w ciągu miesiąca po głosowaniu. Trzeba powiedzieć, że sporo materiałów wyborczych zostało już zdjętych. Jednak nie wszystkie. Na przykład, nie zostały usunięte plakaty jednego z kandydatów do Rady Miasta naklejone na płot wzdłuż ulicy Przechodniej.
Komitety wyborcze mają jeszcze kilka dni na porządki. Jeśli nie wywiążą się ze swoich obowiązków, strażnicy im o tym przypomną. W przypadku braku reakcji Straż Miejska wystąpi z wnioskami o ukaranie do sądu grodzkiego. A to może skończyć się mandatem.