Inowrocławski Klub Dyskusyjny i Fundacja Cuiaviana zorganizowali kolejne spotkanie w ramach cyklu "Czas na rozmowy". Tym razem tematem wiodącym był patriotyzm.
W spotkaniu udział wzięli: Maciej Basiński - IKD, Rafał Mikołajewski - Fundacja Cuiaviana, Rafał Cyms - prezes inowrocławskiego oddziału Towarzystwa Pamięci Powstania Wielkopolskiego, Dariusz Głowacki - Klub Gazety Polskiej Inowrocław, Wojciech Gonera - historyk, badacz dziejów Solidarności, Wiesław Juchacz - rektor Wyższej Szkoły Przedsiębiorczości im. Księcia Kazimierza Kujawskiego oraz Sebastian Witkowski - kulturoznawca, członek grupy rekonstrukcyjnej.
- Kiedyś uznać kogoś za patriotę było łatwiej. Bronił ojczyzny, bronił języka narodowego, szanował symbole narodowe. Kim dzisiaj jest patriota? Jakbyśmy mogli go określić? - zagaiła prowadząca spotkanie Magdalena Basińska.
- Myślę, że dziś patriotyzm to odpowiedzialność za losy państwa, ojczyzny, regionu, naszych rodzin - mówił Wiesław Juchacz, a Sebastian Witkowski kontynuował: - Patriotyzm powinien być dziś rzetelną pracą dla Polski. Pomimo różnić w poglądach politycznych patriotyzm powinien być jeden i powinien się koncentrować na tym, żeby rozwijać nasz kraj i go umacniać. Nikt nie każe nam walczyć. Jest to przywilej naszych czasów. Patriotyzm powinien też polegać na tym, byśmy się wzajemnie nie opluwali i nie kłócili, bo w ten sposób nie tworzymy silnej Polski.
Z przedmówcami zgodził się Rafał Mikołajewski. - Trzeba pamiętać o tym, skąd się pochodzi, jakie ma się korzenie, ale i dbać o sąsiadów, z którymi się żyje. Zamiast się opluwać i mówić: "ten jest lepszy, a tamten gorszy, ten jest patriotą, a tamten nie", powinniśmy zrozumieć, że nasze zachowanie może mieć negatywny wpływ na postawę drugiego człowieka - komentował.
Maciej Basiński tak podsumował ten wątek: - Według mnie patriotyzm to miłość do ojczyzny. Są różne formy jej wyrażania. Ważne, żeby miały one charakter pokojowy, żebyśmy ze sobą nie walczyli. Akurat w Inowrocławiu szczególnie powinniśmy o tym pamiętać. Niedawno obchodziliśmy 350. rocznicę wojny polsko-polskiej, jaką była bitwa pod Mątwami, gdzie niepotrzebnie zginął kwiat rycerstwa polskiego. Staliśmy się słabi. Od tego zaczęła się klęska Rzeczpospolitej - przypomniał.
Więcej informacji z Inowrocławia na: www.pomorska.pl/inowroclaw
