Od kilku dni mamy plusowe temperatury, więc żużlowcy we wtorek rano mają wyjechać na tor.
- Kwadrans po ósmej mamy zbiórkę, a około dziewiątej zawodnicy mają wyjechać na tor - przekazał nam Jerzy Kanclerz, dyrektor sportowy klubu. - Mam nadzieję, że tym razem nic nie pokrzyżuje naszych planów. Czas najwyższy, żeby zawodnicy na nowo przyzwyczaili się do motocykli i swojego toru.
Krzysztof Buczkowski i Robert Kościecha jeździli już w weekend, w towarzyskim turnieju par w Gorzowie. Buczkowski zdobył 12, a Kościecha 8 punktów. - To był dla nich dobry trening, ale wciąż jest zbyt mało, by spokojnie rozpoczynać ligę - dodał Kanclerz. - Dlatego wszyscy cieszą się z poprawy pogody i pierwszego treningu.
Na wtorkowym treningu zabraknie obcokrajowców składywęgla.pl Polonii, bo i Hans Andersen i Greg Hancock przebywają poza granicami Polski. Duńczyk rozjeżdża się na Wyspach, a Amerykanin ma już za sobą pierwszą runde indywidualnych mistrzostw świata. - Greg szuka jednak miejsca do treningu i wybiera się do Bydgoszczy - zdradził Kanclerz. - Bardzo możliwe, że jeszcze w tym tygodniu będzie u nas. Jeśli nie będzie mógł pojeździć tutaj, być może poszuka innego miejsca w Polsce.
Być może Amerykanin będzie mógł wystartować w jednym z treningów punktowanych. W czwartek składywęgla.pl Polonia wybiera się do Gorzowa. Na piątek bydgoszczanie zaprosili zawodników Stali do siebie.
Nie wiadomo jeszcze, czy odbędzie się zaplanowany na niedzielę mecz 3. rundy Enea Ekstraligi, w którym Polonia ma zmierzyć się na wyjeździe z Dospelem Włókniarzem Częstochowa. - Decyzja zapadnie pewnie w środę lub w czwartek - powiedział Jerzy Kanclerz. - Rozmawiałem z prezesem częstochowskiego klubu Pawłem Mizgalskim. Szanse na rozegranie meczu oceniam póki co na pięćdziesiąt na pięćdziesiąt.
Więcej we wtorkowym wydaniu Gazety Pomorskiej
Czytaj e-wydanie »