https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Czasem lepiej tworzyć do szuflady. Nowatorski pomysł na sztukę w internecie trzeba dopracować

(domi)
sxc
Wiele hałasu o nic chciałoby się powiedzieć po premierze spektaklu "Fantazje urzędnika czyli Second Life".

W sobotę w Akademickiej Przestrzeni Kulturalnej przy WSG w Bydgoszczy spotkała się grupa widzów by obejrzeć premierę teatru internetu. Twórcy spektaklu zorganizowali przy okazji spotkanie z socjologami - dr Agnieszką Jeran i dr Piotrem Siudą.

Podczas trwania spektaklu można było zadawać pytania specjalistom i twórcom przedstawienia, a także dyskutować na specjalnie przygotowanym czacie. I do tej "otoczki" trzeba było się ograniczyć. Poprzestać na dyskusji poświęconej pozytywnej i negatywnej stronie internetu. Zaś projekt grupy Teatr.Psyche, fundacji Art-House i Zespołu Psychoterapeutyczno-Szkoleniowego Terapeutica potraktować jako obrazek z ciemnej strony sieci.

Nazwa "teatr internetu" jest zbyt szumna dla tego, co przygotowała grupa ośmiu osób pod okiem reżyserki Moniki Wirżajtys i psychoterapeutki Marioli Tempskiej. Spektakl, który można zobaczyć w internecie, to wynik ciężkiej pracy, którą twórcy włożyli w przygotowanie tak naprawdę filmiku, jakich wiele obejrzeć można na portalu You Tube. Osoby występujące w "Fantazji..." nie są profesjonalnymi aktorami. Ich motywem pracy była chęć zmierzenia sie z problemami, które je trapiły. Praca zespołu rozpoczęła się od treningu interpersonalnego, by po wielu rozmowach zamknąć je mało odkrywczym wnioskiem, że dla wszystkich ważny jest internet a ludzie prowadzą w wirtualnej rzeczywistości drugie życie.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska