Spotkanie finałowe między poznańskim Lechem (wystąpi w roli gospodarza) a Legią Warszawa w Bydgoszczy z trybun Stadionu Zawiszy obejrzeć może 16,5 tysiąca kibiców(część trybun stanowić będzie tzw. strefę buforową). Już wcześniej wiadomo było, że lwią część kart wstępu rozdzielą między sobą- tak jak przed rokiem - kluby finalistów. Ustalono to podczas spotkania z gospodarzami meczu oraz przedstawicielami Polskiego Związku Piłki Nożnej.
Parytet na trybunach
Dla sympatyków Lecha przewidziano 6 163 wejściówki. Fani Legii byli zainteresowani, uwaga, 19 tysiącami biletów, ostatecznie stołecznej drużynie przypadło 6 550. Tysiąc kart wstępu na finał rozeszło się w mgnieniu oka poprzez portal www.kupbilet.pl. Do wolnej sprzedaży Polski Związek Piłki Nożnej zdecydował skierować jeszcze 1 500 biletów. Dziś będzie je można kupować w kasach stadionu Zawiszy.
Nie ma dowodu, nie ma biletu
Kasy czynne będą w godz. 14.30 - 20. Przypomnijmy, że zakup biletu jest możliwy wyłącznie po okazaniu dowodu osobistego wraz z numerem Pesel. Jeżeli ktoś zechce kupić więcej niż jeden bilet, np. trzy musi przedstawić trzy dowody do każdego biletu.
Informowaliśmy już, że "Pomorska" od operatora Orange otrzyma kilka wejściówek z puli przewidzianej dla sponsorów. Będzie ich pięć. Można zdobyć je biorąc udział w telefonicznym konkursie dotyczącym historii rozgrywek o Puchar Polski. Procedura będzie podobna: aby otrzymać bilet trzeba poprawnie odpowiedzieć na pytanie, podać swoje imię i nazwisko oraz numer Pesel.
Pytanie konkursowe brzmi:
W którym roku i jaki zespół z regionu awansował najdalej w rozgrywkach Pucharu Polski?
Na odpowiedzi czekamy dziś (środa) telefonicznie pod numerem 52/ 326 - 31 - 95 od godz. 13.