Nie tylko biorą udział w akcjach, ale przede wszystkim zabezpieczają imprezy masowe w mieście, a w tym roku - w związku z 650-leciem Sępólna - było ich naprawdę sporo. - W dzień czy w nocy, bez syreny, wystarczy jeden telefon, pięć minut i już jesteśmy na miejscu - mówi Grzegorz Borowicz, zastępca naczelnika sępoleńskiego OSP i komendant gminny.
Biorą udział w akcjach, w ubiegłym roku dostali nowy samochód, a w tym - sprzęt hydrauliczny. - Najważniejsze to świetna załoga - mówi Borowicz. - Tu nikogo nie trzeba o nic prosić - każdy stawia się od razu, jak tylko jest taka potrzeba.
Członkowie sępoleńskiej OSP od początku naszego plebiscytu utrzymują się w ścisłej czołówce regionu w kategorii jednostek ochotniczych. Dalej też nasi - na drugim miejscu jest OSP Rytel, na trzecim - OSP w Nowym Suminie. Czy zdobędą podium? To zależy od naszych Czytelników. Głosowanie trwa.
Nasi czekają na głosy
Wśród zawodowych strażaków najlepiej z trzech powiatów radzą sobie Wiesław Anhalt z PSP w Tucholi - jest na dziewiątym miejscu w regionie, i Błażej Chamier Cieminski z PSP w Chojnicach (miejsce dwunaste).
Z ochotników w okolicznych powiatach prym wiedzie Kazimierz Lipiński z OSP w Piastoszynie, który plasuje się na jedenastej pozycji.
To niezłe wyniki, ale nie wystarczą, by zwyciężyć. Jeszcze tylko przez kilka dni można oddawać głosy na panów z naszego regionu, którzy w razie nieszczęścia spieszą nam z pomocą. To od nas zależy, czy powalczą o nagrody. Najlepsi z najlepszych strażacy: ochotnik i zawodowiec otrzymają vouchery turystyczne o wartości 1,5 tys. zł każdy. Najlepsza jednostka OSP - nagrodę rzeczową o wartości 3 tys. zł.
Jak esemesować?
Głosowanie potrwa do poniedziałku do godz. 23.59. Nominowani mają przypisany numer (patrz ramka). Wystarczy wpisać go w treści wiadomości i wysłać ją na numer 71466. Koszt jednego esemesa to 1,22 zł z VAT. Każdy może wysłać dowolną liczbę wiadomości.
Pod adresem www.pomorska.pl/strazak na bieżąco można sprawdzać wyniki głosowania.