Wczoraj po godz. 15 wezwano strażaków do wyciągnięcia karetki z piaszczystej drogi.
Karetkę wezwano do grzybiarza z Bydgoszczy, który zasłabł w lesie. Pomoc wezwała rodzina. Ambulans szybko przyjechał i udzielił pierwszej pomocy medycznej nieprzytomnemu po przebytym zawale mężczyźnie.
Zaalarmowani strażacy pojawili się po czterech minutach i wyciągnęli karetkę przy pomocy samochodowej wyciągarki i łopat. - Cieszymy się, że mogliśmy w miarę szybko pomóc - mówi Andrzej Kuchenbecker, komendant czerskiej OSP. - Z tego, co się dowiedziałem, mężczyznę udało się uratować.