„Czerwone światło” rady miejskiej Grudziądza nie zatrzymało projektu budowy Centrum Biznesowego „Wisła”

Do takich informacji po objęciu urzędu prezydenta dotarł Maciej Glamowski, nowy włodarz. Podczas ostatniej sesji sprawę komentował radny PiS, Sławomir Szymański: - Mimo że rada dwukrotnie podjęła uchwałę przeciwko budowie Centrum Biznesowego „Wisła” naprzeciwko „Skali”, projekt był realizowany! To bulwersujące. Kto zatem jest odpowiedzialny za tak skandaliczne działanie? Czy prezes Grudziądzkiego Parku Przemysłowego, inwestor czy wiceprezydent Sikora albo prezydent Malinowski? Domagamy się wyciągnięcia konsekwencji!

Radny Szymański, podkreślał również, że lobbyści tego projektu zlekceważyli ustalenia rady miejskiej, która podejmowała uchwałę w tej sprawie w imieniu mieszkańców. - Bez naszej wiedzy i zgody inwestycja była procedowana - dodał radny.

Maciej Glamowski nie ukrywał:- Też jestem tym zszokowany. Radni i grudziądzanie byli okłamywani.

Włodarz wyjaśniał, że pozwolenie na budowę obiektu wydano w marcu. Następnego dnia po sesji, podczas której ówczesne władze miasta po raz drugi bezskutecznie próbowały przeforsować projekt na sesji.

Prezydent odniósł się też do konsultacji społecznych, które były prowadzone przez wiceprezydenta Marka Sikorę przed marcowymi obradami rady miejskiej. Miały one przekonać mieszkańców do zasadności tej inwestycji. - Po co były konsultacje, skoro i tak wszystkie procedury trwały?! - retorycznie pytał Glamowski.

WIĘCEJ TUTAJ:Centrum biznesowo - konferencyjne "Wisła" w Grudziądzu? Budynek jeszcze nie stoi, a już dzieli mieszkańców [WIZUALIZACJA, WIDEO]

Maciej Glamowski wobec zastanej sytuacji polecił swoim urzędnikom sprawdzenie czy jest możliwe jeszcze raz znalezienie nowego partnera prywatnego dla tego projektu i nowej lokalizacji. - Prawdopodobnie takiej opcji nie ma, więc pozostanie nam odstąpienie od tej inwestycji, licząc jednocześnie, że w przyszłym roku zostanie ogłoszony podobny konkurs i w sposób transparentny wybierzemy partnera i lokalizację - zakłada prezydent Glamowski.

W związku z tą sprawą, jedną z pierwszych decyzji personalnych nowego prezydenta było odwołanie rady nadzorczej GPP. - W spółce toczy się też kontrola - dodaje Maciej Glamowski.

WIĘCEJ O SPRAWIE:Centrum konferencyjno-biznesowe "Wisła" w Grudziądzu jednak naprzeciwko "Skali"

Z kolei radny Sojuszu Obywatelski Grudziądz, Łukasz Kowarowski zauważa: - W świetle tych wszystkich informacji nasuwa się pytanie, czy prezes GPP działała na szkodę spółki? Przecież aby uzyskać zgodę na budowę, trzeba było wykonać wiele kosztownych procedur. Potwierdził to prezydent Glamowski. Wśród nich wymienia m.in. badania geologiczne gruntów. Koszty są szacowane na bardzo duże pieniądze.

Radni poprzedniej kadencji dwukrotnie procedowali nad projektem budowy Centrum Konferencyjno - Biznesowego „Wisła”. Inwestycję zamierzał przeprowadzić Grudziądzki Park Przemysłowy wraz z partnerem prywatnym - firmą Clima Komfort. Spółka GPP o dofinansowanie tego przedsięwzięcia ubiegała się w konkursie marszałkowskim. Szacunkowy koszt budowy miał wynieść ok. 15 mln zł. Rada miejska dwa razy nie zgodziła się na realizację tego projektu na działce zlokalizowanej przy ul. Portowej.
Marek Sikora obecnie przebywa na urlopie.