Postanowiliśmy się zająć sprawą ze względu na interes społeczny. Jacek Figura jest bowiem we władzach lokalnej Platformy Obywatelskiej. Jest członkiem zarządu, a do tego nauczycielem w ośrodku wychowawczym w Wierzchowie Człuchowskim. Powinien świecić przykładem.
Przeczytaj również: W samo południe: Przestępstwo, rzecz względna
- Ten pan od kilkunastu dni jeździ bez prawa jazdy, które zostało mu zabrane za jazdę po alkoholu i lekceważy grożące mu konsekwencje, jeżdżąc samochodem po Chojnicach i nie tylko - zawiadamia "Pomorską"Czytelnik. - Czy normalny obywatel nie należący do partyjnej kliki mógłby sobie na to pozwolić?
Jacek Figura nie chciał z nami rozmawiać, zaprzeczył jakoby został prawomocnie skazany. Stwierdził, że został pomówiony, bo nie prowadzi auta.
Tymczasem Leszek Redzimski, szef powiatowej Platformy, po rozmowie z Figurą mówi, że partia nie podejmie wobec niego żadnych kroków. - Nie jest radnym, ani osobą publiczną - mówi. - Powiedział mi, że ma odebrane prawo jazdy, ale za jazdę po użyciu alkoholu. To znaczące dla sprawy. Miał ponad 0,2 promila, to wykroczenie, a nie przestępstwo. Autem natomiast nie jeździ.
Czytaj e-wydanie »Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje