www.pomorska.pl/chojnice
Więcej informacji z Chojnic i okolic znajdziesz na stronie www.pomorska.pl/chojnice
Właściciel baru wskazał mężczyznę zakłócającego spokój innym klientom baru i który zniszczył też obraz wiszący na ścianie. Policjanci poprosili awanturującego się mężczyznę o uspokojenie się i podanie danych osobowych. Ten odmówił i zaczął wulgarnie zachowywać się w stosunku do funkcjonariuszy. - W pewnym momencie awanturnik zażądał od barmana kolejnego piwa, a gdy go nie dostał, usiłował siłą je wyegzekwować - informuje Alicja Ceitel, rzeczniczka człuchowskiej policji. - Policjanci kilkukrotnie upominali agresywnego mężczyznę, aby się uspokoił. Ten jednak nie reagował na polecenia. Nadal zachowywał się agresywnie i wulgarnie, kilkukrotnie też groził policjantom, że ich pozabija.
51-latek został zatrzymany. Miał prawie 2 promile alkoholu w organizmie. Podczas badań w szpitalu nadal groził policjantom pozbawieniem życia. W pewnym momencie chwycił leżący na biurku telefon komórkowy i rzucił nim w lekarza. - Teraz człuchowianin trzeźwieje w policyjnym areszcie - mówi Ceitel. - Odpowie za zakłócanie spokoju i porządku publicznego, używanie słów nieprzyzwoitych i niszczenie mienia