www.pomorska.pl/inowroclaw
Więcej informacji z Inowrocławia znajdziesz na stronie www.pomorska.pl/inowroclaw
Sprzedaż państwowego majątku w tym roku będzie się dobywać m.in. przez publiczną aukcję. 9 marca minister Aleksander Grad zaprosił inwestorów do negocjacji w sprawie nabycia udziałów m.in. w firmie "Solanki" Uzdrowisko Inowrocław Sp. z o.o. To dalszy ciąg przekształceń w uzdrowiskach. Pierwsze na ścieżkę prywatyzacyjną w 2001 r. weszło uzdrowisko w Nałęczowie. Niedawno sprywatyzowano zdrój w Ustce. Dalsza prywatyzacja 22 spółek zdrojowych ma przynieść dodatkowe dochody i załatać dziurę budżetową, sięgającą ponad 55 mld zł oraz zagwarantować rozwój uzdrowisk.
Czterech inwestorów jest zainteresowanych zakupem akcji "Solanek". Są to Alstal z Jacewa, Pozkal z Inowrocławia, Sanplast z Wymysłowic i Pamela z Włocławka. Pierwsze trzy firmy są dość dobrze znane na rynku biznesowym, z dużym kapitałem.
Natomiast o Przedsiębiorstwie Prywatnym Pamela niewiele wiemy. Tylko tyle, że prowadzi działalność handlową w branży odzieżowej i obuwniczej. Potencjalni inwestorzy chcą przeznaczyć wolne środki finansowe na rozszerzenie działalności gospodarczej.
W trakcie negocjacji, jakie będą prowadzone w Ministerstwie Skarbu Państwa pod uwagę brane będą przede wszystkim kryteria finansowe, wiarygodność, a także oferty zawarte w pakietach inwestycyjnym i socjalnym. Polskie uzdrowiska są nadal niewykorzystaną szansą rozwijającej się gospodarki i wymagają zastrzyku finansowego by mogły konkurować na europejskim rynku.
Rząd zdecydował się na przyspieszoną publiczną aukcję, bo wielkim problemem jest dziura budżetowa. Tym samym upadł pomysł na prywatyzację sanatoriów z udziałem gmin. Jeszcze za ministra skarbu Wiesława Kaczamarka, kiedy rządziło SLD, mówiło się o dwóch koncepcjach - komunalizacji spółek uzdrowiskowych oraz zapewnienia gminom udziału w firmach sanatoryjnych. W grudniu 2000 r. Rada Miejska Inowrocławia podjęła uchwałę o wystąpieniu do ministra skarbu o nabycie przez miasto Inowrocław udziałów w uzdrowisku. Dokument ten otwierał drogę do przejęcia zdroju. Po ponad 50 latach miało ono powrócić do zasobów komunalnych.
Pomysł jednak spalił na panewce, mimo iż - jak zapewniał także ówczesny poseł, obecny prezydent Inowrocławia Ryszard Brejza - były przesłanki do uchwalenia ustawy, gwarantującej przyjęcie uzdrowiska przez miasto.
Dziś nie ma już szans na skomunalizowanie "Solanek" i nawiązania do historii naszego uzdrowiska, któremu początek dało założone w 1875 r. Towarzystwo Akcyjne "Solanki Inowrocławskie". Miasto przejęło tylko część infrastruktury, nie służące bezpośrednio lecznictwu, czyli przede wszystkim Park Zdrojowy.