Cztery przetargi i nadal nie ma wykonawców w gminie Kijewo Królewskie

- Ciężko idzie z modernizacją hydroforni w Bajerzu - mówi Mieczysław Misiaszek, wójt gminy Kijewo Królewskie. - Były dwa przetargi - oba unieważniliśmy ze względu na to, że zaproponowano zbyt wysokie ceny - nie przystające do kosztorysu - od 1,45 do 2 mln złotych. I firmy z daleka.

Mężczyzna zginął na miejscu. Wracał z pracy z Chełmna uderzył w drzewo [zdjęcia]

Wójt zapowiada trzeci przetarg. Z wydłużonym terminem wykonania zadania - do marca 2019 roku.

- Pozyskaliśmy na ten cel fundusze unijne z PROW - dodaje wójt. - W związku z tym, że obawiamy się, czy zadanie zostanie wykonane w tym roku już poprosiliśmy w urzędzie marszałkowskim o wydłużenie terminu i zgodzono się na wydłużenie terminu do czerwca 2019 roku. Mam nadzieję, że po szalonym roku wyborczym ceny wrócą do normalności.

Jak mówi pierwszy w gminie, podobnie sytuacja ma się z przebudową oczyszczalni ścieków.

- Tu też mamy fundusze pozyskane z PROW, też były już dwa przetargi - informuje Mieczysław Misiaszek. - Zgłosiła się jedna firma, z Warszawy, a zaproponowana cena była trzykrotnie wyższa od kosztorysowej. Chcemy i tutaj wydłużyć potencjalnemu wykonawcy termin wykonania inwestycji do końca bieżącego roku. Chociaż mamy także możliwość w ogóle przesunięcia zadania o rok. Niestety, taka jest obecnie sytuacja na rynku, że być może będą takie przesunięcia w czasie konieczne.