https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Czy agresywny kibic Gromu Osie poniesie konsekwencje?

Jakub Keller
pixabay.com
Są nowe fakty w sprawie incydentu po meczu w Osiu, kiedy to fan miejscowego Gromu zaatakował piłkarza Wisły Gruczno. Agresywny kibic będzie musiał liczyć się z konsekwencjami.
od 16 lat

Początkowo policja informowała, że nie będzie prowadzić czynności w tej sprawie. Poszkodowany został na miejscu pouczony, że może dochodzić roszczeń na drodze cywilnej. - Po konsultacji z prokuratorem została podjęta decyzja o wszczęciu postępowania z urzędu pod kątem uszkodzenia ciała na czas poniżej siedmiu dni - poinformował 30 marca Damian Ejankowski, pełniący obowiązki oficera prasowego Komendy Powiatowej Policji w Świeciu.

Przypomnijmy, że do zdarzenia doszło 27 marca w Osiu po meczu między miejscowym Gromem, a Wisłą Gruczno. Spotkanie zakończyło się remisem 1:1. Według relacji przedstawicieli Wisły, kibic Gromu miał zaatakować piłkarza klubu z Gruczna. - To się wydarzyło na ulicy, więc jako klub, nie mamy z tym nic wspólnego. Sprawą powinny zająć się odpowiednie służby - mówił w rozmowie z "Pomorską" Tomasz Dmochowski, prezes Gromu Osie.

Agresywnemu kibicowi grozi kara grzywny, ograniczenia wolności, lub pozbawienie wolności do lat dwóch.

Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska