

Ewa Szrejder
Przeniesienie dyspozytorni jest złą decyzją. Chyba nie było problemów we Włocławku, po co więc ją likwidują? Z tego powodu może wyniknąć bałagan, a przecież chodzi o ludzkie życie. Do tego pozbędziemy się też co najmniej kilku miejsc pracy.

Łukasz Twarowski
To nie jest dobry pomysł. Toruński przecież nie zna topografii miasta. Wydaje mi się, że współpraca z kierowcami z naszego miasta może nie najlepiej się układać. Słyszałem o przypadkach, że karetki były wysyłane w inne miejsce, niż to, z którego było wezwanie.

Sandra Gwardiak-Korpalska
Dyspozytornia powinna pozostać w naszym mieście. Nasi mają lepszą orientację, szczególnie, jeśli chodzi o okoliczne miejscowości. Nasz będzie wiedział, że na wezwanie z Nowej Wsi, musi dopytać, z której. Toruński może nie mieć orientacji.