Listy o tej złowieszczej treści wróżka i jasnowidzka wysłały do ratusza w Ustce, Kołobrzegu i Świnoujściu.
To, co było pod koniec roku 2008, było lekkie (chodzi o odczuwalne w Polsce trzęsienie ziemi z epicentrum w Szwecji - przyp. red). Teraz będzie silniejsze, również w skutkach. Należy się zatem dobrze przygotować, poinformować o tym miejscową ludność, jak również żeglugę morską, aby wstrzymać rejsy statków pasażerskich i wycieczkowych na ten czas. Epicentrum trzęsienia będzie między Danią a Szwecją. To ono spowoduje tsunami. Oczywiście nie będzie tak silne jak to w 2004 r. na Oceanie Indyjskim, ale mogą być ofiary“
- napisały w liście do nadmorskich kurortów Bożena Pazik, wróżka, oraz Anna Bator, jasnowidz i wizjonerka.
- Gdy byłam w kościele dotarł do mnie impuls, który powiedział mi, że nad naszym morzem będzie niebezpieczna fala - mówi Bożena Pazik.
- W swoim umyśle zobaczyłam byka i barana, po czym domyśliłam się, że do tego wydarzenia dojdzie na przełomie tych dwóch znaków zodiaku, czyli w połowie kwietnia. Moje informacje potwierdziła koleżanka zajmująca się wizjonerstwem.
Obie panie napisały odręcznie list do władz Świnoujścia, Kołobrzegu i Ustki - miast, które ich zdaniem ucierpią w kataklizmie.
Tsunami możliwe
Większość naukowców twierdzi jednak , że tsunami na Bałtyku jest niemożliwe. Jednak nie wszyscy.
- Tsunami na Bałtyku jest możliwe - uważa dr Andrzej Piotrowski, kierownik szczecińskiego Zakładu Państwowego Instytutu Geologicznego. - W ciągu ostatnich kilkuset lat na Morzu Bałtyckim nastąpiło kilkanaście udokumentowanych geologicznie trzęsień ziemi o stosunkowo niewielkiej sile. Co najmniej kilka z nich wywołało tsunami, które pociągnęły za sobą śmiertelne ofiary.
Przeczytaj też: Za kilka tygodni tsunami zniszczy Ustkę i Kołobrzeg - ostrzegają wróżki