Czy opłaca się wziąć kredyt na rozwój biznesu? [PORADNIK]

Jako przykład niech posłuży przedsiębiorca, który działa w branży handlowej zakupione przez siebie towary sprzedaje nakładając odpowiednią marżę. Wie, że mógłby sprzedawać więcej, na rynku pojawiają się kolejni klienci, jest zainteresowanie towarami. Jednak na zakup większych partii brakuje mu gotówki dlatego czeka na realizację zysków i dopiero wtedy decyduje się na kolejne zamówienie.

W takim przypadku zasadne jest wzięcie kredytu, dzięki któremu możliwe będzie przyspieszenie wzrostu obrotów. Oczywiście, operacja ta musi być poprzedzona prostą kalkulacją:
* Jakie są koszty kredytu? (pod uwagę należy wziąć nie tylko oprocentowanie w skali roku, ale również wszystkie opłaty dodatkowe, prowizje, obowiązkowe ubezpieczenia, itp.)
* Czy koszt pozyskania środków jest niższy niż dochód, jaki one wygenerują? (przy założeniu, że za środki z kredytu przedsiębiorca zakupi dodatkowe towary do sprzedaży)
* Ile czasu zabierze rozwój organiczny?

Jeśli przedsiębiorca z przykładu kupował towar za 100 tys. zł, wykorzystując wyłącznie własny kapitał, a następnie sprzedawał osiągając np. 3 miesiącach 20 tys. zł zysku, to każdy zaangażowany tysiąc złotych przynosi 200 złotych zysku. Finansując zakup towaru w połowie kredytem, trzeba pomniejszyć zysk o łączne koszty kredytu, jednak w ogólnej kalkulacji liczy się to, że niższa będzie kwota własnej inwestycji. Każdy zaangażowany tysiąc złotych środków własnych przyniesie wyższy zysk. Tak właśnie działa dźwignia finansowa.

Oferta Kujawsko-Pomorskiego Funduszu Rozwoju dla bzinesu - milion pożyczki, pół miliona poręczenia

- Jeśli w biznesie trudno wygospodarować wolne pieniądze na szybki zakup nowych towarów, czy inne niezbędne działania operacyjne, to można powiedzieć, że koszt kapitału obcego jest wysoki. Wystarczy więc sprawdzić, czy marża na dodatkowej sprzedaży pokrywa koszt kredytu - radzi Aleksander Widera, założyciel i prezes Polskiej Platformy Kredytowej.

Dźwignia finansowa w korzystnych warunkach zwiększa rentowność inwestycji, ale w niekorzystnych może spowodować lub pogłębić straty. Jakie mogą być niekorzystne warunki? Np. klienci będą mniej kupować, konkurencja obniży ceny, towar wyjdzie z mody, nie sprawdzi się na rynku, itp.

Ministerstwo Finansów: - Kujawsko-Pomorskie najefektywniej wykorzystało RPO na lata 2007-2013

Podczas rozważania finansowania kredytem, najważniejsze jest przekalkulowanie planów sprzedażowych, również w najczarniejszych scenariuszach. Warto również sprawdzić, czy tzw. kredyt kupiecki, czyli odroczona płatność u dostawców, jest opłacalny. Długi termin płatności ma swoją cenę, z czego wielu przedsiębiorców nie zdaje sobie sprawy. Jest nią utrata rabatu za płatność z góry. Przyjmując, że średni termin płatności to 2 tygodnie, a średni rabat, jaki przedsiębiorca może otrzymać wynosi 0,8 proc., to rezygnacja z rabatu za płatność z góry ma dokładnie taki sam efekt, jaki miałoby kupowanie tych towarów, materiałów i usług na kredyt z oprocentowaniem 21proc. Z kolei rezygnacja z rabatu 1 proc., na rzecz miesięcznego terminu płatności odpowiada kredytowi o oprocentowaniu 12 proc. rocznie; przy dwutygodniowym terminie płatności to już odpowiednik kredytu na 26 proc.

Źródło: Aleksander Widera, założyciel i prezes Polskiej Platformy Kredytowej SA, operatora serwisu Kredytmarket.com.
Świadomość finansowa – wiemy, że musimy dbać o finanse, ale tego nie robimy (x-news/Agencja Informacyjna Polska Press/26.04.2017):