Decyzja jest podyktowana różnymi względami. - We wrześniu będę obchodził 50-lecie pracy. Intensywnej pracy. Nigdy nie miałem czasu wolnego dla siebie. Jako prezydent po prawie trzech kadencjach czuję się spełnioną osobą - podkreśla Robert Malinowski. - Program, który przyjęliśmy został wykonany. Miasto po tych dwunastu latach funkcjonuje dobrze.
Nazwisko nowego kandydata na prezydenta Grudziądza nie padło. - Trwają rozmowy. Jest trzech, czterech kandydatów - wymijająco przyznał Robert Malinowski.