O planach nowego dyrektora Szpitala Rejonowego informowaliśmy we wtorek, ale warto te informacje uzupełnić o dane liczbowe, które zarząd powiatu i dyrekcja szpitala podali we wtorek.
Negocjacje z wierzycielami
Dług szpitala to przede wszystkim 4,250 mln zł z banku "Nordea", które spłaca powiat, i około 3 mln zł zaległości względem wierzycieli.
Na pieniądze czekają dostawcy mediów, leków oraz materiałów i sprzętu medycznego. - Teraz najważniejsze są dla mnie rozmowy z wierzycielami oraz renegocjacja spłat kredytu z bankiem - wyjaśnił dyrektor Leszek Bonna. - Czekam też na finał dochodzenia policji gospodarczej w sprawie nieprawidłowości, za które odpowiedzialny jest były dyrektor Krzysztof Gogolewski, a nie księgowa Grażyna Gibas.
Zwolnień nie będzie
Zastępca dyrektora Maciej Polasik poinformował, że Kasa Chorych ma 3,5 mln zaległości za usługi ponadlimitowe względem chojnickiego szpitala.
Nowa dyrekcja nie przewiduje zwolnień. Stan zatrudnienia powinien wynosić 550 osób na umowę o pracę i ponad pół setki na umowy cywilnoprawne. - To daje 1,7 pracownika na jedno łóżko i jest to jeden z najniższych wskaźników w kraju - _dodaje Polasik. - Powinniśmy zwiększyć zatrudnienie.
**Kontrakt do poprawki
Niestety, na razie jest to niemożliwe, skoro większy Szpital Rejonowy działa według planu starej placówki. - W piątek mamy konwent starostów i na pewno ten temat poruszymy - _zapewniał starosta Marek Buza. **- Trzeba nowy szpital wpisać w plan potrzeb województwa pomorskiego. Nowemu szpitalowi brakuje 3 do 4 milionów i one powinny się znaleźć w nowym kontrakcie.
