W Dąbrowie Człuchowskiej doszło do wybuchu gazu w domu jednorodzinnym.
Jak ustalili policjanci, prawdopodobną przyczyną zdarzenia był wybuch nagromadzonego gazu w kuchni, który ulatniał się z palnika kuchenki gazowej.
- W budynku przebywał 75-letni mieszkaniec - informuje Alicja Ceitel, rzeczniczka człuchowskiej policji. - Mężczyznę z oparzeniami przewieziono śmigłowcem do szpitala w Gryficach.
Naruszona została konstrukcja budynku. Dzisiaj policjanci i strażacy wspólnie z inspektorem nadzoru budowlanego przeprowadzą oględziny miejsca zdarzenia. Zbadają, czy budynek nadaje się do zamieszkania.